Właściwa pielęgnacja psa. Rozmowa z Izą Bosy z Salonu Groomerskiego PETarda w Kościanie

O naszych psich pupili trzeba dbać. Nie wystarczy tylko wizyta u weterynarza raz do roku na szczepienia, ale trzeba także zadbać o wygląd zwierzaka, niezależnie od rasy. Przekonuje o tym Iza Bosy z Salonu Groomerskiego PETarda w Kościanie.

- Kiedyś nie było salonów groomerskich, a właściciele psów musieli o nie dbać sami, ewentualnie pomagał w tym weterynarz. Czy w związku z tym każda psia rasa wymaga profesjonalnej pielęgnacji?
- Zdecydowanie tak. Tak jak my ludzie chodzimy regularnie do fryzjera, tak samo pies powinien odwiedzać groomera. I to niezależnie od tego, czy pies ma długą sierść, czy krótką, jest mały, czy duży, rasowy, czy nie, powinien być odpowiednio pielęgnowany. Pies jest naszym członkiem rodziny, więc na to zasługuje. Oczywiście są pewne rasy, które wymagają dokładniejszej i częstszej pielęgnacji i takie, które są pod tym względem mniej wymagające. Ale czesać i kąpać psa trzeba każdego.

- Jak często zatem powinniśmy wybierać się z psem na wizytę do salonu?
- Wszystko zależy o rasy. Przy dłuższej sierści, która występuje m.in. u owczarków, taka wizyta powinna odbywać się co dwa miesiące. W przypadku krótszych włosów możemy przeciągnąć częstotliwość do 3-4 miesięcy. I nie chodzi przy tym jedynie o wygląd naszego psa, ale również o jego komfort i samopoczucie. Długa, nieczesana sierść będzie się po prostu kołtunić. A to niewygodne dla psa czy wręcz bolesne. Nie mówiąc o tym, że kołtuny utrudniają dostęp powietrza, przez co mogą doprowadzać do chorób skórnych.

- A czy sami pomiędzy wizytami w salonie także powinniśmy czesać i kąpać psa?
- Jak najbardziej, jest to wręcz wskazane. Gdy robimy to regularnie, piesek jest przyzwyczajony do zabiegów i mniej się denerwuje. Poza tym wizyta w salonie w przypadku zadbanego psa jest krótsza i przyjemniejsza, bo nie wymaga intensywnego rozczesywania włosów. A i właściciel odczuje to po swojej kieszeni płacąc mniej za wizytę.

- Czy Państwa salon przyjmuje wszystkich psich klientów niezależnie od ich rasy i wielkości? Czasami właściciele mają obawy, bo pies bywa agresywny albo jest duży.
- Obsługujemy każdą rasę i każdy psi charakter. Mamy do tego odpowiednie narzędzia. Przypinamy bezpiecznie psa, dzięki czemu jesteśmy w stanie dotrzeć do każdej partii ciała. Choć jeśli pies jest agresywny, warto nam o tym powiedzieć przed wizytą, wówczas będziemy w stanie zarezerwować dla niego więcej czasu. Staramy się przy tym, by wizyta przebiegała przyjemnie i nie była źle kojarzona przez psa. Zabiegi wykonujemy więc w taki sposób, by nie sprawiały one bólu zwierzakowi. Mamy też swoje sposoby na uspokojenie. I nie są to broń Boże środki farmaceutyczne, ale po prostu psie przysmaki i niezbędna wiedza z zakresu behawiorystyki zwierząt.

- Jaki zakres usług obejmuje Państwa salon?
- Jest to kąpiel, czesanie i suszenie, a także trymowanie, czyli usuwanie nadmiaru włosa, strzyżenie, usuwanie podszerstka, a także pielęgnacja oczu, uszu i przycinanie pazurków. W mniejszym zakresie wyczyścimy także zęby, ale tylko jeśli nie mają zbyt dużego kamienia. W przypadku gdy jest on większy, odsyłamy już do weterynarza. Takie czyszczenie jest bowiem bolesne, a tak jak już mówiłam, nie chcemy u nas sprawiać bólu zwierzęciu. Używamy przy tym odpowiednich narzędzi dostosowanych do danego rodzaju sierści, czyli szczotek, grzebieni, przy krótkiej sierści kamyków i pumeksów. Stosujemy też różne szampony dostosowane do rodzaju sierści. Do włosa, jak w przypadku maltańczyków i yorków będzie to inny szampon, do sierści z podszerskiem inny, do szorstkiego czy gładkiego włosa także inny. Jest też specjalny szampon dla białych ras. Do tego dochodzą odpowiednie odżywki, m.in. przeciw kołtunieniu. Jednym słowem pies po wizycie u nas wychodzi wypielęgnowany, wypachniony i zadowolony. Na wizytę do nas można umówić się telefonicznie, ale także można znaleźć nas na Booksy.

- A z jakimi kosztami wiąże się taka wizyta?
- Wszystko zależy od jej długości i od wielkości psa. No i oczywiście od zakresu usług. W przypadku kompleksowej pielęgnacji z kąpaniem i czesaniem, która zajmuje około dwóch godzin, przy wadze psa do 10 kg, będzie to około 80 zł. Jeśli natomiast wizyta potrwa dłużej, a pies będzie większy, koszty trochę wzrosną.

- Wiele osób pewnie chciałoby wiedzieć, w jakie ręce trafia ich pupil. Proszę powiedzieć coś o swoich kwalifikacjach i o stosunku do zwierząt.
- Zwierzęta kocham, a szczególnie psy i konie - brałam udział w zawodach jeździeckich, sama posiadałam swojego konia. Salon groomerski to spełnienie moich marzeń, praca w której się realizuję. Dlatego starałam się jak najlepiej wyszkolić pod okiem najlepszych, aż zostałam certyfikowaną groomerką. Również teraz, kiedy widzę, że jeszcze mogłabym zdobyć większą wiedzę na jakimś polu, doszkalam się. Nie brakuje mi też pomysłów i planów na poszerzanie działalności.

SALON GROOMERSKI PETARDA
Kościan, Plac Wolności 1
tel. 667 700 287
www.facebook.com/PetardaGroomer/