Około 50 osób morsowało w niedzielę w jeziorze w Krzywiniu na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wydarzenie zorganizował Klub Morsów Mrozoodporni Krzywiń, a przyłączyły się do nich także inne okoliczne grupy i osoby indywidualne.
Morsowanie stało się już nieodzownym elementem wydarzeń wspierających WOŚP. Jeśli chodzi o naszą najbliższą okolicę, zaczęło się już 11 stycznia w Nowym Dębcu z inicjatywy studia treningu personalnego Transformers. W dzień samego finału do basenu z zimną wodą na Rynku w Kościanie weszła grupa kościańskich śmiałków. Ponadto z inicjatywy gminy Śmigiel morsowano w Boszkowie.
W tym samym czasie, kiedy morsy wchodziły do wody w Boszkowie, odbyło się morsowanie w Krzywiniu. Na plaży nad miejscowym jeziorem pojawiły się członkowie Mrozoodporni Krzywiń, ale też Klub Morsów z Gostynia. Morsy zadbały o ciekawe stroje przed wejściem do wody, co wpłynęło na wesołą atmosferę. Były też transparenty, w tym nawiązujące do WOŚP.
[FOTORELACJA]3365[/FOTORELACJA]
Kilka słów do zgromadzonych powiedział burmistrz Krzywinia Przemysław Kaczor, po czym morsy przystąpiły do wspólnej rozgrzewki. Potem nastąpiło już wejście do wody, a kąpiel trwała kilka minut.
Po wyjściu z wody czekały nagrody w postaci ogniska z kiełbaskami, ciepłego posiłku, a także słodkiego z kawą i herbatą. Chętni mogli także skorzystać z mobilnej sauny. Podczas całego wydarzenia zarówno morsy, jak i osoby im towarzyszące mogły wrzucić datek do puszki. Nad bezpieczeństwem kąpiących się czuwali niezawodni strażacy.
Fot. Piotr Pewiński
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz