Niedziela w Racocie upływa pod znakiem XX Europejskich i XXIII Krajowych Zawodów Sikawek Konnych. Poza sportową rywalizacją, na zwiedzających czeka mnóstwo innych, bardzo ciekawych atrakcji. Warto zatem zajrzeć na racocki hipodrom.
Wydarzenie rozpoczęło się chwilę po godz. 11.00 od oficjalnego otwarcia. Wzięło w nim udział wielu gości, w tym dwóch ministrów, samorządowcy z naszego powiatu, a także strażacy wyższych szczebli. Poszczególne drużyny na murawę prowadziła Orkiestra Reprezentacyjna Sił Powietrznych.
[FOTORELACJA]3885[/FOTORELACJA]
Po złożeniu meldunku oraz wciągnięciu flagi na maszt oraz odegraniu hymnu, nastąpiła chwila na przemówienia. – Wspólnie z poszczególnymi drużynami od kilku lat tworzymy dobrą, mocną markę Zawodów Sikawek Konnych w Racocie. Dzięki Wam jest to możliwe. Ta impreza nie odbyłaby się też, gdyby nie rzesze ochotników z powiatu kościańskiego, które włączają się w przygotowanie całej scenerii tych zawodów – mówił wójt Andrzej Przybyła. Po podziękowaniach zwrócił się jeszcze do druhen i druhów: – Życzę Wam dzisiaj pomyślnych wiatrów w tej rywalizacji sportowej. Jestem przekonany, że wszyscy zabierzecie ze sobą moc atrakcji i jestem przekonany, że spotkamy się na kolejnej edycji za rok.
Kolejni przemawiający zwracali uwagę na rangę imprezy, podtrzymywanie tradycji oraz liczbę drużyn. Tych natomiast w rywalizacji krajowej pojawiło się 31, z 3 województw i 5 powiatów. Zza granicy przybyło natomiast 7 drużyn z 3 państw, czyli Niemiec, Czech i Węgier.
Zanim przystąpiono do rywalizacji, dziecięca drużyna pożarnicza z OSP Bieżyń nosząca nazwę Ogniki zaprezentowała pokaz z udzielania pomocy podczas wypadku. Małe ogniki zostały nagrodzone sowitymi oklaskami za swoją inscenizację. Wystąpiła także Orkiestra Reprezentacyjna Sił Powietrznych w pokazie muzycznym, ale także ciekawej choreografii.
Potem przystąpiono już do zawodów. Rozpoczęły się one od rywalizacji kobiecej. Wzięło w niej udział 6 drużyn z Tuchorzy, Starych Oborzysk, Grębowa, Nietążkowa, Topoli Małej i Chróścina. Warto zwrócić uwagę, że w tym roku większość sikawek była ciągnięta nie przez konie, ale przez traktor. W rywalizacji zawodnicy musieli w jak najkrótszym czasie pokonać tor przeszkód, a następnie pompować wodę, tak by w wężu strażackim pojawiła się woda.
Po damskiej rywalizacji przyszedł czas na pokaz musztry paradnej i różnych działań bojowych w wykonaniu Ułanów Poznańskich. Tutaj smukłe konie wystąpiły w roli głównej.
Kolejny punkt programu to rywalizacja drużyn zagranicznych, a następnie męskich. Tych ostatnich jest aż 25. Sportowe emocje będą przeplatane kolejnymi pokazami, w tym sikawek parowych
Sikawki to także wiele innych atrakcji. Bez wątpienia główną z nich stanowi bogata strefa Polskiego Związku Łowieckiego z prezentacją okazałych sokołów, ale także psów myśliwskich oraz degustacją myśliwskiego bigosu i kiełbasy z dziczyzny. Dodajmy, że smakowite wyroby można także zakupić. Ciekawą prezentację z robotem przygotowała także firma Flexbotics. Każdy chętny może tak posterować robotem, by zaczęła z niego tryskać woda niczym z sikawki. Nie brakuje także stoisk innych firm, a także licznych straganów, gastronomii i strefy dla dzieci z wysokimi dmuchańcami w roli głównej.
O godz. 18.00 planowane jest podsumowanie sportowej rywalizacji i wręczenie nagród najlepszym drużynom.
[ZT]88494[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz