Zamknij
13 maja 2024 r. Tadeusz Borowiak skończył 85 lat. Z Obrą Kościan związany jest nieprzerwanie od 1949 r. Najpierw jako piłkarz grał w drużynie orlików, trampkarzy, juniorów i seniorów. Potem przez 17 lat pełnił funkcję kierownika pierwszej drużyny. W tym czasie święcił z zespołem największe sukcesy, w tym awans do III ligi. W rozmowie z nami opowiada o swoim życiu, rodzinie i pasji do piłki nożnej.
Zakładów szewskich jest obecnie coraz mniej. Tymczasem zapotrzebowanie na naprawę obuwia nie maleje. Klientów nie brakuje, ale nie ma za to chętnych do wykonywania tego zawodu. Jednym z nielicznych już szewców w Kościanie jest Tomasz Szajek prowadzący zakład przy ul. Surzyńskiego.
Pasja związana z lekkoatletyką Józefa Szustera zaczęła się w szkole podstawowej. W tym roku mija 50 lat od założenia przez niego klubu LZS Czarni Kiełczewo, którego był prezesem. Klub już nie istnieje, ale miłość do biegania pozostała do dzisiaj.
88-letni Michał Szkudlarek z Przysieki Polskiej to nestor biegów Ziemi Kościańskiej. Biegać zaczął dopiero po sześćdziesiątce. Przez 28 lat startów wziął udział w 51 maratonach i 184 półmaratonach. W rozmowie z nami opowiada o swojej przygodzie ze sportem, miłości do biegania i trudnych czasach wojny.
Śmiało można powiedzieć, że był prekursorem biegów masowych w naszym regionie, i to w czasach, kiedy prawie nikt jeszcze nie biegał. Urodzony w 1920 r. Edward Kusik z Błotnicy (gmina Przemęt) był talentem na miarę największych polskich biegaczy.