Cała sala Kościańskiego Ośrodka Kultury była wypełniona publicznością podczas koncertu, który odbył się w piątek. Popularna piosenkarka zaśpiewała mnóstwo piosenek ze swojego bogatego repertuaru, a na scenie towarzyszyło jej dwóch muzyków.
W ostatnim czasie Eleni koncertowała już dwukrotnie w Kościanie. W maju 2022 roku był to koncert z okazji Dnia Matki (Koncert Eleni w Kościanie z kompletem publiczności [ZDJĘCIA]), a na początku tego roku artystka śpiewała w kościele farnym kolędy (Koncert kolęd Eleni w farze [ZDJĘCIA, FILM]). Za każdym razem na koncertach był komplet publiczności.
Nie inaczej było tym razem. Na sali zasiadły przede wszystkim osoby dobrze pamiętające jeszcze te najstarsze piosenki artystki. Sama Eleni mówi, że jej fani nie odpuszczają i domagają się po prostu koncertów.
[FOTORELACJA]4248[/FOTORELACJA]
Poza koncertowaniem artystka cały czas nagrywa nowe płyty, pomimo, że w swoim dorobku ma ich już ponad 20. Ostatnia pochodzi jednak z 2019 roku, więc mocno wyczekiwana jest nowa, która ma się niebawem ukazać. Będzie miała ona grecki charakter, czyli nawiązujący do pochodzenia piosenkarki.
Tymczasem piątkowy koncert odbył się w ramach jubileuszowej trasy 50-lecia. Była to zatem sentymentalna podróż w czasie. Publiczność usłyszała piosenki nagrywane jeszcze z zespołem Prometeusz, z którym Eleni rozpoczynała swoją karierę, jak i największe przeboje z lat 90. oraz najnowsze utwory.
Na scenie wokalistce towarzyszyli jej stali muzycy, z którymi koncertuje od lat, czyli Aleksander Białous i Kostas Dzokas. Eleni zachęcała słuchaczy do wspólnego śpiewu, do czego oczywiście nie musiała specjalnie namawiać. Publiczność bawiła się świetnie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz