Prace na przejeździe zostały wykonane, brakuje jedynie warstwy bitumicznej na drodze. - Z naszej strony wszystko już jest gotowe, ale niestety firma podwykonawcza, która realizuje roboty drogowe stanęła z powodu kwarantanny pracowników. Potrwa ona jeszcze cały tydzień, do przyszłej soboty - wyjaśnia Adam Michalski, dyrektor kościańskiego odcinka remontowanej linii kolejowej E59 z firmy Torpol.

Podwykonawca potrzebuje tylko około trzech dni na dokończenie prac łącznie z wymalowaniem linii na jezdni. Jeżeli zatem ponownie nic nie stanie na przeszkodzie, droga powinna stać się przejezdna około 12 listopada. Na pewno ku uciesze mieszkańców Starych Oborzysk, jak i sąsiednich miejscowości, mocno już zirytowanych obecną sytuacją.

Zobacz także:
Przejazd kolejowy w Starych Oborzyskach na razie pozostanie zamknięty