By otrzymać w półroczne użyczenie samochód marki volkswagen transporter, należało złożyć aplikację na stronie internetowej Zarządu Związku Ochotniczej Straży Pożarnej. I udało się, jedno z aut trafiło do śmigielskiej jednostki. - Samochód ma służyć na użytek zwalczania skutków epidemii Covid-19 oraz w celu zapobiegania i walki z suszą oraz zagrożeniami pożarowymi - wyjaśnia Sebastian Tomowiak, zastępca prezesa OSP Śmigiel.
W związku z tym auto zostało dodatkowo wyposażone w jednorazowe maseczki medyczne, kombinezon, rękawiczki nitrylowe, opryskiwacz nitrylowy, płyny odkażające powierzchnię i do dezynfekcji rąk. Auto ma również pełne ubezpieczenie i serwis, który gwarantuje Financial Volkswagen Service, a także kartę paliwową z limitem tysiąca złotych miesięcznie.
Delegacja ze śmigielskiej jednostki odebrała w piątek, 26 czerwca samochód osobiście w Warszawie. Dodajmy, że rocznik auta to 2016.
- Strażacy ochotnicy są zwykle pierwsi na miejscu. Pierwsi udzielają pomocy, a często od szybkości ich działania, błyskawicznych decyzji, poświęcenia, zależy ludzkie życie i zdrowie. Działają w niemal każdym miejscu i w każdym rodzaju zagrożenia. Od tak błahych wydawałoby się spraw, jak wypompowywanie wody z piwnic po nawałnicach, do tak ważnych, jak właściwe zabezpieczenie lądowisk dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - wyjaśnia Krzysztof Kowalczyk, Dyrektor Zarządu Wykonawczego Związek Ochotniczych Straży Pożarnych Z OSP RP.
Fot. Karol Schmidt
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz