Słowo wstępu do wydarzeń na Ziemi Kościańskiej z 2 października 1939 r. oraz kilku dni poprzedzających tę datę wygłosił redaktor Jerzy Zielonka. Mówił o akcji prowokacyjnej wykonanej przez Niemców polegającej na wywołaniu pożaru w jednym z gospodarstw w Nietążkowie oraz zamordowaniu nocnego stróża w cegielni. O te wypadki oskarżono Polaków ze Śmigla i z Kościana, a następnie ich rozstrzelano. - To nie była akcja Tannenberg, bo ta zaczęła się później. To była akcja lokalna, wymyślona przez Niemców ze Śmigla i przez władze okupacyjne Kościana. Zamordowano 8 śmiglan i 8 mieszkańców Kościana. To byli najlepsi z najlepszych, wybrani przez miejscowych Niemców. Nie zakładnicy, jak później twierdzono, ale aresztowani na potrzeby tej egzekucji - podkreślił Jerzy Zielonka.

Mimo, iż koncert poświęcony był tragicznym zdarzeniom, miał energetyczny przekaz, a zarazem nostalgiczny za tym, co minione. Piosenki z tekstami Janusza Dodota i muzyką Michała Dolaty opowiadały o różnych zdarzeniach z przeszłości Kościana. Uzupełnieniem dla muzyki były wprowadzenia tekstowe, w których znalazły się fragmenty wspomnień, pamiętników i utworów literackich, w tym m.in. Adama Tomaszewskiego i Macieja Morawskiego. Przez cały koncert przewijały się również fotografie dawnego i współczesnego Kościana oraz mieszkających w nim ludzi. Usłyszeliśmy najstarszą historię miasta, a także przedwojenną od czasów Powstania Wielkopolskiego do wybuchu wojny. Były także wspomnienia obozowe, tytułowa piosenka poświęcona egzekucji, a na zakończenie utwór "Zawsze jesteś tu mile widziany", który powstał z okazji 85 urodzin Macieja Morawskiego, honorowego obywatela Kościana, korespondenta Radia Wolna Europa.

W koncercie wystąpili: Daria Kaczór, Klaudia Woźniak, Zbigniew Skała, Jakub Wojda, Chór Muza oraz Voice Studio (śpiew), Marcin Ruszkiewicz, Michał Dolata, Jeremiasz Baum, Mateusz Walczak (muzyka), Arkadiusz Wesołek, Janusz Adam Dodot (słowo). Wizualizacje stworzył Maciej Łupicki, za światło i dźwięk odpowiadał Mariusz Odważny, a całość wyreżyserował Janusz Dodot.