Zabiegi związane z pielęgnacją zieleni przeprowadzane są każdego roku w Kościanie tuż przed nadejściem wiosny, zanim rośliny zaczynają wypuszczać nowe pędy. Przed zleceniem prac urzędnicy dokonują szczegółowej oceny sytuacji. W tym roku zdecydowano o wycince łącznie 57 drzew rosnących w Parku Miejskim, na Łazienkach oraz w okolicach Doprowadzalnika Kurza Góra.
Drzewa przeznaczone do wycinki to m.in. robinia akacjowa, dąb szypułkowy, sosna pospolita, kasztanowiec biały, sosna pospolita, klon srebrzysty, klon zwyczajny, brzoza brodawkowata, topola kanadyjska. Ponadto do cięcia pielęgnacyjnego w koronach wytypowano 324 drzewa w różnych częściach miasta, a 434 drzewa przeznaczono do krótkiego przycięcia na tzw. czop. Łącznie przycinka dotyczy 20 ulic w Kościanie.
- Wszystkie te zabiegi mają na względzie bezpieczeństwo - podkreśla Jerzy Frąckowiak, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Działalności Gospodarczej w UM Kościan. - Drzewa przed wycinką są szczegółowo oglądane, usuwamy łamliwe, stare drzewa zagrażające bezpieczeństwu, przede wszystkim w parku czy w okolicy siłowni zewnętrznej na Łazienkach.
Z kolei przycinka odbywa się głównie na ulicach, gdzie zbyt rozrosłe drzewa zagrażają bezpieczeństwu drogowemu, zasłaniają znaki drogowe itd. - Te drzewa sadzone były wiele lat temu, kiedy jeszcze nie stosowano podziału na drzewa nadające się typowo do przestrzeni miejskiej. Nowe drzewa, które sadzimy w tej chwili, już to uwzględniają, dzięki czemu wystarczy raz na kilka lat przyciąć delikatnie ich koronę - wyjaśnia Jerzy Frąckowiak.
Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska uspokaja, że w miejscach wycinanych drzew będą sadzone nowe. - Najlepiej byłoby posadzić nowe drzewa w marcu, ale nie jestem pewien, czy zdążymy to zrobić, zanim zacznie robić się zbyt ciepło. Jeżeli to się teraz nie uda, sadzenie nastąpi na jesień - deklaruje Frąckowiak.
Fot. Maciej Sibilak, Milena Waldowska
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz