Łącznie 43 osoby związane z kulturą samorządową w Wielkopolsce brało udział w Konferencji, w ramach której zorganizowano zwiedzanie trzech różnych obiektów kulturalnych będących po remoncie lub zupełnie nowych.

Gospodarzem wydarzenia było Centrum Kultury w Czempiniu. - Wielkopolska Rada Kultury to nieformalna organizacja zrzeszająca dyrektorów ośrodków kultury przede wszystkim z Wielkopolski, choć mamy też kilka osób z województw kujawsko-pomorskiego i śląskiego. W tej chwili nie ma bowiem organizacji, która wspierałaby merytorycznie ośrodki kultury, stąd zaczęliśmy to robić samodzielnie - wyjaśnia Andrzej Trzesiak, koordynator WRK. - Poza codziennymi kontaktami na naszym internetowym forum, dwa razy do roku odbywają się konferencje, w których uczestniczy 30-50 dyrektorów samorządowych instytucji kultury. Spotkania odbywają się w różnych miejscach, dzięki czemu stwarzają możliwość bliższego zapoznania się z różnymi modelami działalności ośrodków kultury.

Uczestnicy konferencji do Kościana przyjechali po wizycie w Komornikach. Po rozbudowanym obiekcie gości oprowadzał dyrektor KOK-u Dariusz Łukaszewski. Zwiedzający oglądając nową część mieli mnóstwo pytań dotyczących m.in. szczegółów technicznych poszczególnych sal, a także zajęć prowadzonych w pracowniach. Wymieniali się również spostrzeżeniami i uwagami. Poszczególne pracownie zrobiły na gościach wrażenie. Co ciekawe, najbardziej większości spodobała się jednak sala kameralna w starej części budynku. Zwrócili uwagę na jej potencjał i możliwości organizowania w niej małych, klimatycznych koncertów. Gościom zaimponowały także trzy różnej wielkości sale, które dają możliwość przeprowadzenia w tym samym czasie różnych wydarzeń z udziałem publiczności.

- Byliśmy w Komornikach, gdzie na nowy obiekt wydano 30 mln zł. Jest on bardzo efektowny wizualnie, natomiast funkcjonalnie pozostawia bardzo wiele do życzenia. Nie ma w nim ani pracowni muzycznej, ani plastycznej, ani teatralnej. Wszystkie sale są natomiast wielofunkcyjne, czyli tak naprawdę dla nikogo. W Kościanie obiekt rozbudowano za jedną szóstą kwoty z Komornik, a jest on o wiele bardziej funkcjonalny. Największe wrażenie robi pracownia plastyczna, gdzie mamy piec do wypalania gipsu, są półki na wykonane prace, dochodzi tu także światło dzienne. A co najważniejsze, są zlewy z bieżącą wodą, gdzie można wypłukać pędzle. Bardzo mało pracowni ma takie udogodnienie, nawet Tlenownia nie może się takim pochwalić - ocenia Andrzej Trzesiak.

Jedynym słabszym punktem KOK-u zdaniem Trzesiaka jest tzw. sala kinowa w nowej części. - Nie wiem do końca jakie on ma przeznaczenie, ponieważ ani to nie jest kino, ani teatr, ani sala koncertowa czy ćwiczeniowa. Przyznaję, że ta sala dosyć mnie zadziwiła, natomiast cała reszta jest powalająca - mówi Trzesiak.

Przypomnijmy, że rozbudowa Kościańskiego Ośrodka Kultury była realizowana w latach 2018-2019 za kwotę 3,8 mln zł. Była to część projektu z unijnego dofinansowania polegającego również na zagospodarowaniu otoczenia wraz z Placem Wolności wartym 7 mln zł. Po wizycie w Kościanie uczestnicy konferencji pojechali do Czempinia zwiedzać niedawno otwarte Centrum Aktywizacji Społecznej Tlenownia. Koszt budowy tego obiektu wraz z wyposażeniem wyniósł z kolei ponad 14 mln zł.

Fot. Milena Waldowska