Dla każdego rocznika maturzystów studniówka jest jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu, ale studniówka 2022 zostanie szczególnie zapamiętana w historii kościańskiego liceum. Przede wszystkim dlatego, że odbyła się na zaledwie 14 dni przed rozpoczęciem egzaminów maturalnych. Powodem przesunięcia terminu była epidemia. Pierwotnie studniówka miała się odbyć w lutym, ale to właśnie w tym czasie zaostrzono obostrzenia covidowe i nauka odbywała się zdalnie. O szkolnej zabawie w tym okresie nie mogło być więc mowy. To wówczas zdecydowano o przesunięciu zabawy na 20 kwietnia.

W tym roku nowością było także miejsce studniówki - nie w szkolnych murach, a w restauracji Toscania we Włoszakowicach. Okazało się, że takie rozwiązanie ma swoje plusy, bo dzięki przestronnej sali uczniowie mogli zarówno bawić się, jak i siedzieć przy stołach na jednej sali. Z kolei w budynku szkoły z powodu braku miejsca część klas siedziała zawsze na korytarzu przy auli, a część musiała spożywać posiłki w klasach.

Wieczór rozpoczął się tradycyjnie od poloneza tańczonego przez uczniów. Następnie zgromadzonych - czyli uczniów, nauczycieli, ale także rodziców maturzystów i innych zaproszonych gości wśród których był burmistrz Piotr Ruszkiewicz - powitała dyrektor szkoły, Małgorzata Andersz. - Wszyscy wiemy, że szkoła to klucz do przyszłości bez którego nie otworzymy żadnych drzwi. Przez życie nie da się przejść samotnie, trzeba wybrać dobrego przewodnika, komuś zawierzyć i zaufać. Na czwartym etapie edukacyjnym zawierzyliście nam - nauczycielom I Liceum Ogólnokształcącego, a my staraliśmy się być dla Was jak dobrzy ogrodnicy, którzy doglądają, pielęgnują, podlewają , dbają i robią to wszystko z radością - mówiła dyrektor Małgorzata Andersz. - Choć mamy wszyscy świadomość, że nie było Wam łatwo. Minione 3 lata nauki, to myślę, że najszybciej miniony czas Waszego, ale i naszego życia. Czas pandemii i zdalnej nauki. To był czas pandemii, cyfryzacji, ale myślę że też czas kluczowych w życiu wartości: wsparcia, współpracy, zaufania, odpowiedzialności.

Po pani dyrektor głos zabrali także przedstawiciele rodziców studniówkowych oraz burmistrz Piotr Ruszkiewicz. - Dzisiaj przed Wami najważniejszy bal w życiu, którego nie zapomnicie do końca życia - mówił z przekonaniem burmistrz Piotr Ruszkiewicz jednocześnie dziękując za zaproszenie.

Kolejnym podniosłym momentem oficjalnej części wieczoru były podziękowania pod adresem wychowawców klas maturalnych. A w tym roku ze swoimi uczniami żegnają się: Dorota Motała, Monika Bączkowska-Gapik, Maja Grzymała, Adam Rogalla, Magdalena Nowak i Krzysztof Wopiński. Potem przyszedł czas na toast wzniesiony szampanem, którego lampkę dorośli już maturzyści mogli oficjalnie wypić.

Zanim rozpoczęła się zabawa, zgromadzeni spożyli kolację, po której miała miejsce sesja fotograficzna. Najpierw poszczególnych klas, a potem jeszcze na specjalnie przygotowanej ściance. I w końcu można było rozpocząć tańce i kilkugodzinną zabawę...

Fot. Milena Waldowska