Zamknij

Radni uchwalili budżet Kościana

08:07, 20.12.2019 Milena Waldowska Aktualizacja: 08:07, 20.12.2019
Skomentuj
Na ostatniej w tym roku sesji Rady Miejskiej Kościana radni przyjęli budżet na 2020 rok. Dochody zaplanowano na poziomie 132,2 mln zł, a wydatki w wysokości 134,8 mln zł. W przyszłym roku miasto przeznaczy na inwestycje prawie 24 mln zł. Debacie nad projektem przyszłorocznego budżetu towarzyszyła momentami gorąca dyskusja.

Projekt budżetu wraz autopoprawką przyjęto bez głosu sprzeciwu. Za przyjęciem uchwały budżetowej opowiedziało się 16 radnych, czterech wstrzymało się od głosu (Marcin Betlej, Patryk Piasecki, Sławomir Kaczmarek i Łukasz Naglik). Nie obyło się jednak bez gorącej dyskusji przed podjęciem uchwały.

- Prace nad opracowywaniem budżetu na 2020 r. nie były łatwe - mówił Piotr Ruszkiewicz, burmistrz Kościana. - Z uwagi na ostatnie zmiany podatkowe, podwyżkę płacy minimalnej i wzrost wynagrodzeń w oświacie nastąpiło wyraźne ograniczenie możliwości finansowych jednostek samorządu. Do tego dochodzi jeszcze wzrost kosztów energii i cen materiałów budowlanych. W tych okolicznościach projekt budżetu został dostosowany do sytuacji w jakiej znalazł się samorząd. Pomimo tych trudności będziemy kontynuować inwestycje w mieście, na które zamierzamy przeznaczyć 23,9 mln zł.

Najważniejsze zadania wpisane do budżetu na przyszły rok to:
- rewitalizacja Rynku, ulicy Wrocławskiej oraz Ratusza
- budowa kościańskiego traktu rekreacyjnego (etap VI)
- budowa przedszkola na os. Konstytucji 3 Maja

W budżecie zapisane zostały także pieniądze na kolejny etap przebudowy ulic Fabrycznej (350 tys. zł) i Pogodnej (650 tys. zł). Inne przyszłoroczne inwestycje to termomodernizacja Szkoły Podstawowej nr 4 i modernizacja budynku przy ul. Bernardyńskiej 2.

Deficyt budżetowy na poziomie 2,5 mln zł zostanie sfinansowany ze środków pochodzących z obligacji oraz pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu. Gmina Miejska Kościan wyemituje sześć tysięcy obligacji na łączną kwotę 6 mln zł.

Dyskusja budżetowa skupiła się wokół planowanych na 2020 r. dochodów ze sprzedaży nieruchomości będących w posiadaniu miasta. Temat wywołał radny Marcin Betlej poddając w wątpliwość realność założonych z tego tytułu wpływów. - Czy możemy przyjąć, że zapisane w budżecie wpływy ze sprzedaży mienia miejskiego na poziomie 9 mln zł są dochodem wirtualnym? Sprzedać te nieruchomości próbujemy już nie pierwszy i nie drugi rok - pytał radny.

- Nie jest to jak pan sugeruje wirtualny dochód, bo jak pokazał miniony rok cześć nieruchomości udało się sprzedać - odpowiedział burmistrz Piotr Ruszkiewicz. - Trudno dziś przewidzieć ile z nich znajdzie nabywcę w przyszłym roku. Z taką samą niepewnością mieliśmy do czynienia także w poprzednich latach i bez względu na stopień realizacji założonych planów budżet był zawsze dopięty.

Do wątku dotyczącego sprzedaży miejskich nieruchomości odniósł się też radny Patryk Piasecki. - Wszyscy tu zebrani mamy nadzieję, że owe nieruchomości, które zostały wpisane do budżetu uda się sprzedać, a uzyskane w ten sposób dochody pozwolą go zbilansować. Jednakże urząd miasta, poza nadziejami powinien mieć kompleksowy plan działania na wypadek gdyby nie udało się ich zrealizować.

- W przeciągu roku budżet podlega urealnianiu w odniesieniu do planów realizowanych dochodów ze sprzedaży mienia w pozycjach, w których będziemy widzieli, że są one nie do osiągnięcia - wyjaśniała Agata Majorek, skarbnik miasta, wskazując jednocześnie na potencjalne źródło uzupełnienia brakujących dochodów. - Cały czas oczekujemy na refundacje kosztów, które ponieśliśmy w 2018 r. przy realizacji dużego projektu informatycznego w urzędzie. Chodzi o unijną dotację w wysokości ok. miliona złotych, której nie ujęliśmy w budżecie na przyszły rok. Wpłynięcie tych środków pozwoli na umniejszenie dochodów majątkowych ze sprzedaży nieruchomości.

W tym samym temacie radny Sławomir Kaczmarek dopytywał o przewidzianą do sprzedaży nieruchomość na ul. Moniuszki. Chodzi o Przedszkole nr 2 do którego uczęszcza obecnie 150 dzieci. - Co się z nimi stanie gdy ta nieruchomość znajdzie nabywcę, bo nie sądzę, by do końca przyszłego roku udało się zakończyć budowę nowego przedszkola? Odpowiadając na to pytanie burmistrz Ruszkiewicz zapewnił, że nieruchomość ta nie zostanie sprzedana dopóki przedszkole na osiedlu Konstytucji 3 Maja nie zostanie oddane do użytku.

W dyskusji głos zabrała również radna Małgorzata Igłowicz-Betlej oraz wcześniej Małgorzata Noskowiak z Porozumienia Ziemia Kościańska wyrażając jego aprobatę. Wymianę zdań pomiędzy radnymi a burmistrzem zakończył radny Wiktor Rudawski, który stwierdził, że to bardzo trudny budżet, ale radni powinni być wyrozumiali z uwagi na liczne inwestycje prowadzone w mieście. - Za dwa-trzy lata będzie nam się żyć wspaniale w mieście ­- podsumował radny Rudawski.

(Milena Waldowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%