2,84 promila alkoholu w organizmie miał kierujący lekkim pojazdem czterokołowym w Racocie. Mężczyzna został ujęty przez świadka, który uniemożliwił nietrzeźwemu kontynuowanie jazdy i powiadomił policję.
Do obywatelskiego ujęcia doszło w poniedziałek, 29 września, około godziny 15.00 w Racocie na ul. Wodnej. Oficer dyżurny kościańskiej komendy został powiadomiony przez zgłaszającego, że ujął kierującego, który może znajdować się pod wpływem alkoholu. Z jego relacji wynikało, że kierujący lekkim pojazdem czterokołowym nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy, zjeżdżając z drogi m.in. na chodniki i pobocza.
Zgłaszający wykorzystując moment zatrzymania się mężczyzny, podszedł do pojazdu, gdzie wyczuł od niego silną woń alkoholu. W związku z tym zabrał mu kluczyki i wezwał patrol policji.
Przybyli na miejsce policjanci wykonali badanie trzeźwości 60-letniego kierującego, które potwierdziło przypuszczenia zgłaszającego. Okazało się, że miał aż 2,84 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a pojazd odholowali. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Policja przypomina, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, wysoka kara finansowa oraz zakaz prowadzenia pojazdów, a także przepadek pojazdu lub jego równowartości.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz