W pobliżu węzła Kościan Południe doszło w niedzielę wieczorem do wypadku z udziałem jednego pojazdu. Auto uderzyło w bariery. Jak się okazało, kierowca stracił przytomność podczas jazdy.

Zdarzenie miało miejsce przed godz. 19.00 na drodze w kierunku Poznania. Jak ustaliła policja, na wysokości zjazdu Kościan Południe kierujący pojazdem marki Ford Galaxy, 41-letni mieszkaniec Inowrocławia, nagle stracił przytomność. Samochód w związku z tym zjechał z drogi i uderzył w bariery energochłonne. 

[FOTORELACJA]4179[/FOTORELACJA]

Na miejsce wezwano służby. Wobec kierowcy podjęto resuscytację krążeniowo-oddechową. Najpierw do czynności ratowniczych przystąpili świadkowie, a po przybyciu strażaków, kontynuowali oni akcję za pomocą defibrylatora. Potem akcję przejęli ratownicy medyczni. Działania te przyniosły efekt i udało się przywrócić funkcje życiowe u mężczyzny. 41-latek został przewieziony kartką do szpitala. Na razie nie wiadomo co było przyczyną zasłabnięcia kierowcy.

Jak informuje straż pożarna, autem podróżowały dwie osoby. 37-letni pasażer został zabrany drugą karetką do szpitala na badania.

Na miejscu przez około dwie godziny trwały czynności związane ze skutkami zdarzenia. Przez ten czas droga na odcinku Kościan Północ a Kościan Południe w kierunku Poznania była zamknięta. Policja kierowała ruch objazdem „starą piątką”.  

Fot. Karol Schmidt, KPP w Kościanie