W piątkowe popołudnie, 28 marca, Kościan znalazł się w centrum ogólnopolskiej kampanii wyborczej. Nasze miasto w ramach swojej prezydenckiej kampanii odwiedził Rafał Trzaskowski.
Spotkanie wyborcze Trzaskowskiego zostało zorganizowane z rozmachem, przyciągając sporą grupę zainteresowanych. Wydarzenie odbyło się na Rynku, gdzie ustawiono trybuny oraz mównicę na podwyższeniu. Ta strefa była oddzielona bramkami jak podczas koncertów i każdy kto wchodził do środka, musiał przejść przez kontrolę ochroniarzy. Nie było można m.in. wnieść do środka napojów. Na trybunach zasiedli najbardziej gorliwi zwolennicy Koalicji Obywatelskiej i partyjni działacze, w tym osoby z Kościana i okolic. Wśród uczestników znaleźli się również przedstawiciele lokalnych władz oraz sporo radnych miejskich i powiatowych. Obecni byli m.in. starosta kościański Artur Opas, wójt gminy Kościan Andrzej Przybyła, jego zastępca Mirosław Duda i wiceburmistrz Kościana Patryk Piasecki. Publiczności nie brakowało także poza barierkami. Stali tam już nie tylko zwolennicy kandydata, ale także osoby, które przyszły z ciekawości, a nawet przeciwnicy kandydata na prezydenta.
[FOTORELACJA]3530[/FOTORELACJA]
Zanim Rafał Trzaskowski pojawił się na mównicy, przemawiali politycy i samorządowcy związani z Koalicją Obywatelską. Jako pierwszy parę zdań powiedział poseł Mariusz Witczak, a po nim poseł Patryk Jaskulski. Następnie zgromadzonych powitał wiceburmistrz Patryk Piasecki, który przed objęciem tej funkcji był asystentem posła Adama Szłapki, obecnie ministra ds. Unii Europejskiej. Podkreślił, to co mówili jego poprzednicy, że wybory prezydenckie 18 maja są bardzo ważne, by „nastąpiła realna zmiana”. Następnie zaprosił na scenę ministra Szłapkę. Ten powiedział m.in. że zawsze chętnie wraca do swojego rodzinnego miasta, którym jest Kościan. Podkreślił także, że to miasto w sercu Wielkopolski.
Po jego słowach na scenę wkroczył triumfalnym krokiem, witany oklaskami Rafał Trzaskowski. Na wstępie także nawiązał do Wielkopolski mówiąc, że tutaj króluje „racjonalne podejmowanie decyzji”. Następnie przystąpił do swojego monologu, co jakiś czas nagradzanego oklaskami. Mówił sporo o bezpieczeństwie, przemyśle, gospodarce i o polityce zdrowotnej. - Musimy budować poparcie w Unii Europejskiej, ale także dbać o dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi. I tak twierdzi większość społeczeństwa. Niestety mamy niektórych polityków, którzy do dzisiaj się boją Unii Europejskiej i tam upatrują wroga. A dzisiaj przyjaciół mamy właśnie w Unii. Wróg jest na Wschodzie. Wrogiem jest Rosja. I trzeba jasno o tym mówić, że dzisiaj w Europie mamy przyjaciół! Powinniśmy się cieszyć, że Europa zaczyna mówić naszym głosem i powtarzać polskie argumenty – mówił Rafał Trzaskowski.
Odniósł się także do swoich konkurentów, skupiając się przede wszystkim na Sławomirze Mentzenie i w nieco mniejszym stopniu na Karolu Nawrockim. Wyśmiewał się m.in. z Mentzena, że nie umie nawet zrobić jajecznicy. A potem już poważniej stwierdził, że Mentzen każe kobietom rodzić dzieci, które pochodzą z gwałtu. Skrytykował ponadto tzw. piątkę Mentzena. Dodał, że Menzen i Nawrocki utworzyli coś w rodzaju cichej koalicji.
Pozostając przy swoich konkurentach dodał, że on jest gotowy do debaty już od bardzo dawna, natomiast oni dopiero teraz zaczynają o niej mówić. Podkreślił, że jego program opiera się na racjonalnym i zdroworozsądkowym planie dla Polski. Na koniec głośno wyskandował swoje hasło: "Cała Polska naprzód!".
Generalnie spotkanie odbyło się w spokojnej atmosferze, choć na niektóre słowa Trzaskowskiego zza barierek dochodziły okrzyki w stylu „nie kłam!”. Dla przeciwwagi gorąco oklaskiwał i skandował „Rafał” minister Adam Szłapka.
Spotkanie trwało około pół godziny. Po nim było 15 minut czasu na robienie zdjęć z kandydatem. Trzaskowski się spieszył, by dotrzeć jeszcze na wieczorny program telewizyjny w stacji TVN. Podsumowując, całe spotkanie miało bardzo podobny przebieg do tego z początku marca, na którym bohaterem był Sławomir Mentzen.
[ZT]86765[/ZT]
7 3
Spuścić gówno do Wisły. To moje miasto.
3 0
W piątek 28 marca obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Bez Kłamstwa i NIESTETY wielu polityków się JAK ZWYKLE się do niego niestety NIE DOSTOSOWAŁO!! Przykładem sztandarowym byli pan Szłapka(ponoć kościaniak z krwi i kości hahaha) oraz pan Bonżur(kandydat Trzaskowski) Polityka to trudna rzecz OPIERAJĄCA SIĘ NA KŁAMSTWIE lub mówieniu NIEPRAWDY(czy to aby nie to samo?-sic!) Nie dziwi mnie fakt "tłumów" na spotkaniu: gdyby odjąć wszystkich kościańskich notabli i urzędników, to można by zaryzykować stwierdzenie, że na Mentzena przyszło więcej potencjalnych wyborców🤠🔥 No ale mogę się albo mylić, albo skłamać- niczym się więc nie różnię od panów Sz. i T. 👍🤣
3 0
Autobus ze "zwolennikami" też przyjechał?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz