Pewnie niewiele osób o tym wie, ale 25 listopada to szczególny dzień w roku dla wszystkich osób związanych z koleją. Tego dnia obchodzony jest bowiem Dzień Kolejarza. Data nawiązuje do wspomnienia św. Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki kolejarzy.
Obchody Dnia Kolejarza to tradycja sięgająca okresu międzywojennego. W czasie II RP Dzień Kolejarza Polskiego obchodzono we wrześniu. Po wojnie po raz pierwszy świetowano je 12 września 1954 roku. W 1981 roku, w okresie „karnawału Solidarności”, związek zawodowy “Solidarność” Węzła PKP Lublin postanowił zmienić datę obchodów, ustanawiając 25 listopada oficjalnym Dniem Kolejarza.
Miasto Kościan jest ściśle związane z koleją. Przez nasz powiat przebiega, stanowiąca element Transeuropejskiej Sieci Transportowej, linia kolejowa nr 271, która w ostatnich latach doczekała się gruntownej rewitalizacji. W ramach przeprowadzonej modernizacji w Kościanie wyremontowano dworzec i perony, zbudowano dwa wiadukty kolejowe, przejście podziemne oraz duży parking. Z kolei w Czempiniu powstał węzeł przesiadkowy z trzema parkingami. Linia kolejowa nr 271 to obecnie jeden z najintensywniej eksploatowanych odcinków infrastruktury kolejowej w Polsce.
[FOTORELACJA]2107[/FOTORELACJA]
Decyzja o budowie linii kolejowej łączącej Wrocław z Poznaniem zapadła w 1853 r. Określano ją wówczas mianem Drogi Żelaznej Wrocławsko-Poznańsko-Głogowskiej. Koncesję na jej budowę uzyskała Kolej Górnośląska (Oberschlesische Eisenbahn) – prywatna spółka założona w celu budowy infrastruktury kolejowej na ziemiach polskich pod zaborem pruskim.
Budowę linii kolejowej rozpoczęto w listopadzie 1853 r., wychodząc z Leszna równocześnie w trzech kierunkach: do Poznania, Wrocławia oraz Głogowa. Początkowo była to linia jednotorowa. Jej uroczyste otwarcie nastąpiło 29 października 1856 roku. Drugi tor położony został po roku 1886. Wraz z linią wybudowano i oddano do użytku stacje: Puszczykowo, Mosina, Czempiń, Kościan, Stare Bojanowo, Lipno, Leszno, Rydzyna, Bojanowo, Rawicz, Żmigród, Osola, Oborniki Śląskie, Szewce, Osobowice i Wrocław Główny.
Jeszcze przez ponad 20 lat po II Wojnie Światowej pociągi na linii Poznań-Wrocław ciągnęły parowozy. Jej elektryfikacja nastąpiła na przełomie lat 60. i 70. XX wieku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz