W środę, 8 marca w Racocie odbyły się targi edukacji i pracy skierowane głównie do młodzieży ósmych klas szkół podstawowych. Wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem, a z zaproszenia postanowiło skorzystać wiele szkół.
Podczas dwugodzinnej imprezy w hali sportowej przy Zespole Szkół w Racocie było wesoło i głośno. Uczniowie z kilkunastu szkół powiatu kościańskiego, a nawet spoza powiatu zapoznawali się z ofertą edukacyjną szkół ponadpodstawowych z całego regionu. Mogli także z bliska przyjrzeć się różnym zawodom, które prezentowało kilka firm oraz cechy rzemiosł. Uzupełnieniem dla oferty wystawienniczej były instytucje wspierające doradztwo zawodowe i Urząd Pracy.
– W tym roku mamy 25 stoisk, w tym jest 17 szkół z całego regionu, jak Liceum Ogólnokształcące z Kościana oraz licea z Leszna, a także zespoły szkół ponadpodstawowych z naszego powiatu oraz powiatów ościennych. Wśród szkół, które przyjęły nasze zaproszenie są z kolei głównie placówki z gminy Kościan, w tym z Racotu, Starego Lubosza, Bonikowa, Oborzysk, Czacza, Bronikowa, Głuchowa – wylicza Michał Banaszak, doradca zawodowy w racockiej szkole i główny organizator wydarzenia.
Impreza w Racocie ma długą tradycję, ale tym razem odbyła się po trzech latach przerwy związanej z pandemią. – Mamy już swoje wieloletnie kontakty. Jesteśmy dosyć rozpoznawalni i wszyscy z chęcią do nas przyjeżdżają. Myślę, że tegoroczna oferta jest szeroka, choć bywały lata, że mieliśmy po 40 wystawców. Ale myślę, że po takiej przerwie, jest tu dzisiaj całkiem nieźle – podkreśla Michał Banaszak.
Poza szeroką ofertą edukacyjną i zawodową, nie mogło także zabraknąć rozrywki. Uczniowie mogli raczyć się przekąskami przygotowanymi przez klasy gastronomiczne oraz restauracje, a także podziwiać występy artystyczne przygotowane przez kolegów. Najważniejsze jednak, że młodzież w jednym miejscu i czasie mogła przyjrzeć się ofercie.
– W tym roku widzimy, że jest duże zainteresowanie ofertami związanymi z urodą i ze zdrowiem. Wciąż popularnością wśród uczniów cieszą się także konkretne fachy jak stolarz czy budowlaniec. Ale i oferta liceów ogólnokształcących dla wielu uczniów jest atrakcyjna, w tym możliwość solidnej nauki języków obcych – mówi Grzegorz Kozak, doradca zawodowy z Centrum Wsparcia Rzemiosła, Kształcenia Dualnego i Zawodowego w Lesznie, które było współorganizatorem targów.
Ważne jest także to, że każdy uczeń na targach miał możliwość przyjrzeć się poszczególnym zawodom i zobaczyć, jak wyglądają one z bliska. – Zawsze powtarzam uczniom, że jeżeli mają predyspozycje kulinarne, lubią piec, mają poczucie smaku, ale również zdolności manualne, jak chociażby lepienie figurek z plasteliny, to zawód cukiernika mógłby być dla nich odpowiedni. Warto spróbować i się przekonać. W naszej firmie dajemy możliwość odbycia praktyki zerowej, czyli przyjścia na jeden dzień próbny i przyjrzenia się zawodowi cukiernika od strony przemysłowej. Wtedy młodzież najlepiej może się przekonać, czy byłby to dla nich zawód odpowiedni na lata – zauważa Paulina Walenciak z Piekarni i Ciastkarni Walenciak.
Fot. Milena Waldowska
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz