- Jest nas co roku coraz więcej. Jak zaczynałam pierwsze mistrzostwa we Wschowie, to wówczas mieliśmy niespełna 300 zawodniczek, a teraz dobijamy do tysiąca - mówi Kamila Rzepiela-Drgas, koordynatorka mistrzostw. - Wzrasta także poziom. To już nie jest zwykły taniec, ale pojawiają się elementy gimnastyczno-akrobatyczne. Jesteśmy z tego zadowolone, bo to oznacza, że ruch się rozwija.
A tańczą zawodniczki w różnym wieku - od kilkuletnich dziewczynek do dojrzałych kobiet po pięćdziesiątce. Na mistrzostwach pojawili się także pojedynczy przedstawiciele płci brzydkiej.
- Imprezę oceniam bardzo dobrze. Oczywiście z uwagi na fakt, że w Kościanie robiliśmy ją po raz pierwszy, mogły zdarzyć się pewne niedociągnięcia, ale ogólnie jestem zadowolony - mówi Paweł Drozda, prezes zarządu Orkiestry Dętej OSP i Mażoretek Rytmix w Kościanie, główny organizator mistrzostw. - Cieszy nas również zainteresowanie. Na hali pojawiła się spora widownia, natomiast sobotnia parada z Rynku przyciągnęła prawdziwe tłumy.
Wydarzenie podczas poprzednich edycji odbywało się we Wschowie, ale z uwagi na fakt, że koordynatorka prowadzi teraz grupy w Kościanie, impreza została zorganizowana właśnie u nas i prawdopodobnie zagości na dłużej.
A podsumowując drugi dzień mistrzostw, największymi triumfatorkami były dziewczęta z grupy Miraż Wronki wygrywając w kilku kategoriach. Bardzo dobrze poradziły sobie także nasze dziewczyny z grupy Rytmix. Seniorki, jak i kadetki zajęły czołowe miejsca wywalczając sobie tym samym nominacje do Mistrzostw Polski w Kędzierzynie-Koźlu, które odbędą się w dniach 18-19 maja.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz