Poseł Tomasz Ławniczak oraz wicestarosta kościańska Dorota Słowińska i dyrektorzy Zarządu Dróg Powiatowych w Kościanie oglądali w środę postępy prac na remontowanej drodze z Kopaszewa do Turwi.

Poza posłem Ławniczakiem i wicestarostą Słowińską w spotkaniu przed pałacem w Kopaszewie uczestniczyli dyrektor ZDP w Kościanie Dariusz Korzeniowski, jego zastępca Adam Gabryelski oraz sołtys Kopaszewa Piotr Tycner.

Poseł Tomasz Ławniczak przypomniał na wstępie zgromadzonym, że przeprowadzana  inwestycja o długości prawie 7 km otrzymała dofinansowanie w ramach Rządowego Programu Polski Ład w wysokości ponad 6,8 mln zł. Pozostała kwota w wysokości 140 tys. zł pochodzi z budżetu powiatu kościańskiego. Wykonawcą prac jest Przedsiębiorstwo Drogowe DROGBUD z Gostynia - Prawo i Sprawiedliwość dotrzymuje słowa. Te liczby, które przekazujemy wielokrotnie na tekturowych blankietach, widać je w realizacji – mówił poseł Tomasz Ławniczak. – Ta droga jest bardzo potrzebna, łączy dwie istotne miejscowości w południowej części powiatu kościańskiego – Kopaszewo i Turew.

Poseł zwrócił też uwagę, że nie zawsze remonty dróg przebiegały tak sprawnie jak dzisiaj. –Samorządowcem byłem już w 1990 roku w moich Nowych Skalmierzycach, gdzie mieszkam. Drogi lokalne 30 lat temu były z reguły nieutwardzone. A jeżeli nawet były utwardzone, to miały dziury. Brano wówczas popiół z ogrzewania do ich zalepiania. Już wtedy zwracałem uwagę, że trzeba to jakoś uporządkować. Ale spotykało się to z uwagami typu: "a po co?". No bo przecież jak są dziury, to ten popiół to wszystko ładnie zasypuje i utwardza. To, że to nie było zgodne z przepisami, to nic. To miało powszechną akceptację społeczną. Dziś jest już inny świat, inne drogi i inne wyzwania przed nami. Dużo jest jeszcze takich wyzwań przed nami – podkreślał poseł Ławniczak.

Z kolei dyrektor Dariusz Korzeniowski zapewnił, że wszystkie prace przebiegają zgodnie z planem, a nawet jest szansa, że inwestycja zakończy się przed terminem, który został określony na 31 sierpnia. – Najgorsze prace brukarskie już zostały wykonane. Od zakrętu chodnik jest już położony. Podbudowa tutaj już też jest wykonana do końca. Jak widzimy, dzisiaj odbywa się frezowanie, za chwilę będzie wykładana na to masa. A sama masa jest już mniej pracochłonna – mówił Dariusz Korzeniowski.

Z kolei sołtys Kopaszewa Piotr Tycner zapewnił, że mieszkańcy są bardzo zadowoleni, że w końcu doczekali się remontu. Cieszy ich w szczególności szeroki chodnik, który teraz powstanie i w końcu będzie można poruszać się po nim parami, a nie idąc gęsiego. Sołtys miał też uwagi co do zbyt niskich konarów drzew przy drodze, o które zahaczają wysokie samochody dostawcze. Dyrektorzy Zarządu Dróg Powiatowych zapewnili jednak, że wykonawca w ramach zadania ma także wpisane przycięcie wszelkich wystających elementów drzew. Na koniec sołtys jeszcze stwierdził: – Ta droga to jest kręgosłup wraz z przebiegającą przez naszą miejscowość drogę wojewódzką. Ale są jeszcze ich odrosty, czyli drogi gminne należące do gminy Krzywiń. Te niestety są u nas w opłakanym stanie – podsumował sołtys.

Przypomnijmy, że w ramach prac jezdnia zostanie przebudowana. Wymieniona zostanie podbudowa jezdni. Wykonane zostanie frezowanie i wyrównanie istniejącej nawierzchni, położona zostanie warstwa ścieralna. Pobocza zostaną wzmocnione, utwardzone i skarpowane. W Kopaszewie będą nowe chodniki. Ponadto wymienione zostaną kratki ściekowe na kratki przykrawężnikowe. Zamontowane zostaną także bariery energochłonne. Rowy będą odmulone i odtworzone. Droga będzie miała nowe poziome i pionowe oznakowanie.