Wizyta uczniów ostatnich klas szkół z Bieżynia i Lubinia wraz z opiekunami odbyła się w ramach projektu  "Doradztwo zawodowe w barwach wolontariatu". Inicjatywa jest efektem wzajemnej współpracy szkół wraz z doradcą zawodowym Grzegorzem Kozakiem z Centrum Wsparcia Rzemiosła, Kształcenia Dualnego i Zawodowego w Lesznie.

Do Mościszek przybyła cała VIII klasa Szkoły Podstawowej w Bieżyniu oraz ósemka dzieci Szkoły Podstawowej w Lubiniu. Spotkanie odbyło się 2 grudnia, a wizyta przebiegała już w świątecznej atmosferze. Goście do odwiedzin skrupulatnie się przygotowali przywożąc ze sobą bogaty program artystyczny. Uczniowie z Bieżynia zaprezentowali z zaangażowaniem inscenizację bajki "Śpiąca Królewna" . Z kolei uczniowie z Bieżynia przedstawili indywidualne prezentacje, które pokazywały ich zdolności i ciekawe zainteresowania, do których należało tak oryginalne hobby jak kowalstwo artystyczne czy też zbieranie kryształów. Ponadto jeden z uzdolnionych uczniów zaśpiewał przy własnym akompaniamencie gitary kilka swoich ulubionych piosenek. Sporo zabawy przyniósł quiz dotyczący różnych zawodów przygotowany przez dwie uczennice. Pensjonariusze opisywane zawody odgadywali bez problemu.

- Przygotowywaliśmy się do tej wizyty starannie. Nie tylko pod względem prezentacji, ale również chciałam uczulić młodzież na to do jakiego miejsca jedziemy. Dla wielu z nich była to bowiem pierwsza wizyta w takim miejscu i kontakt z osobami niepełnosprawnymi. A więc to integracja, ale dla nich także możliwość pokazania się w czym są dobrzy i jakie są ich możliwości. Podczas prezentacji widziałam, że sprawiają im one wielką przyjemność. Tak więc te korzyści są dwustronne - ocenia Małgorzata Ryba, pedagog szkolny i opiekun wolontariatu w Zespole Szkół w Lubiniu.

Pensjonariuszom tak podobały się występy, że co niektórzy sami także postanowili pokazać swoje zdolności. Śmiechu i radości było mnóstwo. Po występach uczniowie na ręce przedstawicieli pensjonariuszy przekazali słodycze, które zostały zebrane w ramach szkolnego wolontariatu. Z kolei gościom mieszkańcy domu w ramach podziękowań wręczyli własnoręcznie wykonane upominki. - Dzisiejszą wizytę oceniam bardzo pozytywnie. Myślę, że mieszkańcy są bardzo zadowoleni, oni bardzo lubią jak ich odwiedzają goście. Czują się wtedy zainteresowani, ma to więc duże oddziaływanie terapeutyczne. Na dzisiejszym spotkaniu mamy część mieszkańców, nie zawsze wszyscy mają możliwości, żeby wziąć w nich udział - mówi Joanna Bartek, dyrektor placówki.

Na zakończenie był jeszcze czas na wspólne zdjęcie oraz na poczęstunek w postaci kawy i herbaty oraz pierników upieczonych przez gospodarzy. - Dla mnie najważniejsze jest to, że młodzież która tutaj przejeżdża robi to z bardzo pozytywnym nastawieniem i zaangażowaniem. Wytypowani uczniowie są pełni zapału, chcą się pokazać, ale też z chęcią organizowali zbiórkę na ten wyjazd. Takie cechy prospołeczne wpisują się w doradztwo zawodowe, ale uczą także własnej inicjatywy, a nawet przedsiębiorczości - podkreśla Grzegorz Kozak, doradca zawodowy i koordynator spotkania.

Po tym spotkaniu zarówno młodzież jak i mieszkańcy DPS-u mieli pozytywne nastawienie na cały dzień. A tymczasem 19 grudnia młodzież, tym razem ze szkoły z Czacza, w ramach tego samego projektu odwiedzi mieszkańców DPS-u w Jarogniewicach.