Informację o zdarzeniu straż pożarna otrzymała o godz. 21.22. Osoba zgłaszająca mówiła o dwóch osobach poszkodowanych w pojeździe. Po przybyciu służb na miejscu okazało się, że w aucie był tylko kierowca. Strażacy przeszukali teren wokół, ale nikogo już nie znaleźli. Mężczyzna musiał więc podróżować sam, jechał z Czempinia w kierunku Słonina.

Według wstępnych ustaleń policji na łuku drogi kierujący peugot 206 z terenu powiatu kościańskiego z nieustalonych przyczyn zjechał do rowu i dachował. Auto zatrzymało się na przebiegającej wzdłuż drogi ścieżce rowerowej. Kierowca pozostał zakleszczony w pojeździe, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.

Na miejscu przez długi czas pracowały służby pod nadzorem prokuratora. Przez około dwie godziny trwało ustalanie tożsamości mężczyzny. Okazało się, że to 57-letni mieszkaniec gminy Kościan.

Fot. Piotr Pewiński (ekoscian.eu), PSP Kościan