Racot przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości naznaczony był obecnością niderlandzkiej rodziny królewskiej oraz wielkoksiążęcej rodziny saksońsko-weimarskiej.
Uroczystość rozpoczęła się przy kościele w Racocie, którt na przestrzeni wieków służył Polakom, Holendrom i Niemcom, jak również katolikom i protestantom. Po przywitaniu zebranych gości, dr Emilian Prałat przypomniał okoliczności, które stały za uroczystością:
- Mając w pamięci wydarzenia trudno i bolesne w naszej historii, chcemy nasza obecnością dać świadectwo tego, że obecnie więcej jest tego co nas łączy, aniżeli tego, co nas dzieli - powiedział dr Prałat.
Następnie odsłonięto trójjęzyczną tablicę, którą współfinansował powiat kościański i miejscowa parafia, a którą wykonał Zakład Kamieniarski SALAR z Gierłachowa. Odsłonięcia dokonali Książę Michał-Benedykt von Sachsen-Weimar-Eisenach, Joan Patijn z Towarzystwa Historycznego Oranje-Nassau i Henryk Bartoszewski, starostwa kościański.
Po ceremonii licznie zebrani uczestnicy udali się do kościoła na okolicznościowe nabożeństwo ekumeniczne. W jego trakcie zaśpiewała sopranistka Katarzyna Zawada. Następnie głos zabrał ponownie Emilian Prałat, główny inicjator całej uroczystości, oraz zaproszeni goście, których było około 350. Część oficjalną zakończył pokaz musztry w wykonaniu Stowarzyszenia im. Kościańskiej Rezerwy Skautowej.
Następnie goście mogli skorzystać z oferty kulinarnej przygotowanej przez pałac w Racocie. W międzyczasie zwiedzano także pałac, powozownię i stadninę. O godzinie 19.00 na dziedzińcu rozpoczął się godzinny koncert Capelli Zamku Rydzyńskiego, która zaprezentowała muzykę polską, holenderską i niemiecką, począwszy od renesansu, przez utwory romantyczne, dla jazzie i utworach Beatlesów skończywszy.
W trakcie prywatnej już uroczystości Książę Michał-Benedykt odznaczył dra Prałata orderem "Za szczególne zasługi", stanowiącym obecnie najwyższe odznaczenie wielkoksiążęcej rodziny saksońsko-weimarskiej.
Fot: Bogdan Ludowicz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz