Zdarzenie miało miejsce w środę po godz. 12.00 między Kościanem a Poninem, tuż przed rondem z rozwidleniem m.in. na Kobylniki i drogę S5.
- Do zapalenia się balotów doszło w czasie jazdy. Łącznie na przyczepie znajdowało się osiem balotów, z czego cztery udało się zrzucić na pobocze i je uratować. Cztery pozostałe spłonęły. Strażacy wszystkie przelali wodą, a także usunęli całą słomę z jezdni. Spaleniu uległa również instalacja elektryczna od przyczepy - informuje Dawid Kryś, oficer prasowy z PSP Kościan.
W akcji brały udział cztery zastępy straży pożarnej - dwa JRG Kościan oraz OSP Czacz i OSP Kościan. Na czas ich działań droga była nieprzejezdna. Prawdopodobną przyczyną pożaru była iskra pochodząca z komina ciągnika.
Fot. Karol Schmidt
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz