Sesja w trybie stacjonarnym rozpoczęła się o zaprzysiężenia nowego radnego powiatu - Grzegorza Ratajczaka z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który otrzymał mandat po śp. Bernardzie Turskim. Nowy w tej kadencji radny, w poprzedniej kadencji był członkiem zarządu powiatu kościańskiego, a rządziła wówczas koalicja PSL-PO.

Po przyrzeczeniu o sumiennym wykonywaniu obowiązków przez Grzegorza Ratajczaka radni przeszli do wyboru nowego członka zarządu. Starosta Henryk Bartoszewski zgłosił kandydaturę radnego Andrzeja Wawera, dotychczasowego członka Stowarzyszenia Aktywny Samorząd.

- Po raz pierwszy w historii mamy do czynienia z sytuacją, że w składzie zarządu powiatu zabraknie przedstawiciela gminy Krzywiń - skomentował zgłoszenie kandydatury radnego Wawera Bartosz Kobus. Przypomnijmy, że zmarły Bernard Turski mieszkał w Krzywiniu,tymczasem Andrzej Wawer  reprezentuje gminę Czempiń. - Równowaga na forum zarządu zostanie zachwiana. Mam obawy, że sprawy gminy Krzywiń nie będą tam należycie traktowane - dodał Kobus.

- Zarząd traktuje wszystkie gminy równo, akurat o ten aspekt może być pan spokojny - odpowiedziała na sugestię radnego Iwona Bereszyńska, przewodnicząca Rady Powiatu. - Przez wiele lat pracowałam w gminie Krzywiń i zawsze z sympatią tę gminę wspominam.

Następnie rozpoczęto procedurę tajnego głosowania. Radni Aktywnego Samorządu po wrzuceniu swojego głosu do urny unosili w rękach kartkę z napisem "Jestem przeciw" jako znak protestu przeciwko kandydaturze Andrzeja Wawera. Nie chodziło przy tym wyłącznie o brak równowagi w zarządzie pomiędzy reprezentantami poszczególnych gmin powiatu, ale przede wszystkim o to, że zgłoszenie Wawera przez starostę wywodzącego się z Porozumienia Ziemia Kościańska było równoznaczne z chęcią przystąpienia radnego do rządzącej koalicji PZK-PiS.

Wynik głosowania nie był już dla nikogo zaskoczeniem. Na 19 głosujących 10 oddało swój głos za kandydaturą Andrzeja Wawera, a 9 było przeciw.

- Dziękuję panu staroście za rekomendację i zaufanie, a państwu radnym za głosowanie. Oświadczam, że rezygnuję z funkcji członka Komisji Rewizyjnej - powiedział po głosowaniu Andrzej Wawer, nowo wybrany członek Zarządu Powiatu Kościańskiego.

Oburzenia wyborem nie krył Bartosz Kobus, który wygłosił przemówienie w imieniu pozostałych czterech radnych Aktywnego Samorządu. - Historia lubi się powtarzać. Ta najgorsza, bo krnąbrna, dzieje się to na terenie powiatu kościańskiego - mówił radny Aktywnego Samorządu. - Ze zdradą ideałów, ludzi, zaplecza politycznego mieliśmy do czynienia na tym forum w listopadzie 2018 roku. Dziś kolejny raz w ponad stuletnim, a dwudziestoletnim odrodzonym samorządzie powiatowym na Ziemi Kościańskiej powstaje rysa - rysa obłudy, zdrady i hipokryzji. 21 października 2018 r. pan Andrzej Wawer został obdarzony 195 głosami mieszkańców gminy Czempiń, startując z miejsca numer 5 z listy stowarzyszenia Aktywny Samorząd. To co dziś się wydarzyło, to oszukanie i  pokpienie z mieszkańców. Głosy oddane na Andrzeja Wawera to głosy na i za Aktywnym Samorządem i ludźmi z nimi związanymi, a nie głosy na PiS czy PZK.

Bartoszowi Kobusowi na jego słowa ponownie odpowiedziała Iwona Bereszyńska. - Na terenie powiatu mieszkańcy raczej nie głosują na partię czy na stowarzyszenie, a głosują po prostu na człowieka. To były właśnie te walory, które zapewniły państwu radnym głosy. To jest powiat, a nie Warszawa - powiedziała przewodnicząca Rady.

Krótko do oceny sytuacji przez radnych AS-a odniósł się jeszcze radny i członek zarządu, Michał Jurga. - Niektórzy z państwa zapominają, że każdy człowiek jest wolny i ma wolny wybór. A z tego, co usłyszeliśmy, nie potraficie państwo tego uszanować. Mimo, że ciągle powtarzane są hasła, że każdy ma wolny wybór - skomentował Michał Jurga.

Na kolejnej sesji powiatu radni wybiorą nowego członka Komisji Rewizyjnej, po rezygnacji z niej Andrzeja Wawera.

Fot. Milena Waldowska