Niezwykle tłumnie było dziś na kościańskim Rynku. Pojawiło się przede wszystkim mnóstwo dzieci, by przywitać Świętego Mikołaja i Krainę Bajek. Największą furorę zrobił jednak Wawel Truck.
Wyjątkowa ciężarówka Wawel Truck dostępna była już od godz. 14.00. Chętnych, by odwiedzić to niezwykłe miejsce pełne niespodzianek nie brakowało, a przed ciężarówką ustawiła się długa kolejka. Ale zdecydowanie warto było tu zawitać. Na początek dzieci mogły wziąć udział w animowanych grach zręcznościowych. Mnóstwa emocji dostarczała także wirtualna podróż rollercoasterem po fabryce czekolady Wawel, gdzie można było poznać tajniki produkcji słodyczy. Każdy mógł zrobić sobie także wyjątkowe zdjęcie w fotolustrze. Na koniec przepyszna niespodzianka, gdyż każde dziecko miało okazję skomponować mieszankę ze swoich ulubionych cukierków i zabrać ją ze sobą. Zupełnie za darmo.
[FOTORELACJA]3225[/FOTORELACJA]
Mieszkańcy na Rynku zaczęli gromadzić się licznie przed godz. 16.00. Gdy wybiła dokładnie ta godzina, burmistrz Sławomir Kaczmarek powitał wszystkich, po czym nastąpiło oficjalne „odpalenie” choinki, czyli rozświetlenie światełek poprzedzone głośnym odliczaniem. Lamki zapaliły się ponadto na saniach i reniferach.
Najmłodsi z niecierpliwością czekali jednak na Świętego Mikołaja z Krainą Bajek. Oczywiście nie zawiedli się, choć tym razem zabawa przybrała nieco inny scenariusz. Z ratusza kolejno wyłaniały się bajkowe postacie, które wchodziły na małą scenę, na której odgrywały przygotowania do Świąt. Zachęcały także dzieci do śpiewu i tańca. Dopiero na samym końcu pojawił się Święty Mikołaj. Bajkowe postacie zatańczyły tradycyjny taniec, a następnie przyszedł czas na długo wyczekiwany moment, czyli robienie sobie zdjęć z ulubieńcami dzieci. Nie mogło także zabraknąć wizyty u Świętego Mikołaja. Tutaj także nastąpiła zmiana, bo Mikołaj z Panią Mikołajową i elfami oczekiwali na dzieci w ratuszu. Tam, w pięknie udekorowanym holu, każde dziecko otrzymywało pamiątkową pocztówkę ze stempelkiem, a także mogło rozmawiać z Mikołajem i oczywiście zrobić sobie z nim zdjęcie.
Wypełnieniem dla imprezy były stoiska ze świątecznymi gadżetami i grzanym winem. Nie zabrakło także lokalnego rękodzieła, które sprzedawały panie z grupy Dzierganie w Kościanie oraz Warsztatów Terapii Zajęciowej.
Podsumowując było wesoło, głośno, kolorowo i świątecznie. Trochę wydarzenie zakłócał padający deszcz, ale to już siła wyższa, na którą organizatorzy nie mają wpływu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz