Publiczność miała okazję wysłuchać starych, dobrze znanych przebojów, ale także nowych piosenek grupy. Dopełnienie muzycznych doznań stanowiły udane wizualizacje na telebimie z tyłu sceny, nawiązujące do tekstów poszczególnych utworów.

Powstały w 1981 roku zespół Lombard to już żywa legenda. Hity grupy wyśpiewywane przed laty przez ówczesną wokalistkę Małgorzatę Ostrowską zna chyba każdy. Grupa ma dzisiaj nowy skład i inną wokalistkę – Martę Cugier, która jest jednak z zespołem już od ćwierćwiecza. Liderem pozostaje natomiast Grzegorz Stróżniak, kompozytor, aranżer i wokalista grający na instrumentach klawiszowych.

[FOTORELACJA]3716[/FOTORELACJA]

Po latach drużyna ma się wciąż świetnie, czego dowód dała podczas koncertu w Kościanie. Zespół przyciągnął w naszym mieście publiczność w bardzo różnym wieku. Były starsze osoby, które bardzo dobrze pamiętają początki zespołu i takie, które z tą muzyką dorastały. Ale pojawiło się także całkiem sporo młodych fanów, którzy – jak się okazało – dobrze znają stare piosenki. Oczywiście, jak to podczas darmowych koncertów, nie brakowało także osób, które przyszły po prostu z ciekawości i chciały uczestniczyć w dużym wydarzeniu.

Niezależnie od motywacji, publiczność powinna czuć się usatysfakcjonowana. Grupa nie zawiodła, a zespół zagrał zarówno stare utwory, dobrze wszystkim znane, jak i nowsze oraz zupełnie nowe. Do tego wokalistka miała bardzo dobry kontakt z publicznością.

Warto też dodać, że chociaż podczas koncertu na niebie pojawiły się ciemne chmury, przeszły one bokiem i nie rozpadało się. Podczas kolejnego koncertu Dawida Kwiatkowskiego niestety już tak.

Cały koncert Lombardu był dynamiczny, ale szczególnie jego końcówka miała wyjątkowy charakter. Wybrzmiały bowiem dwa hity, czyli „Szklana pogoda” i ballada „Przeżyj to sam”. Ale to nie był jeszcze koniec emocji. Już zupełnie na koniec Marta Cugier zaprosiła na scenę małą dziewczynkę – Asię Dodot. To uczennica Państwowej Szkoły Muzycznej w Kościanie, mieszkanka naszego powiatu, która uczy się gry na saksofonie. Dziewczynka podczas wakacji grała na deptaku w Sarbinowie utwór „Przeżyj to sam” i ktoś nagrał jej wykonanie i wrzucił do internetu. Nagranie trafiło także do zespołu i zauroczyło muzyków. Skontaktowali się z mamą Asi i postanowili zaprosić kilkuletnią dziewczynkę na występ w naszym mieście. Mała i drobna Asia zagrała pięknie utwór i skradła zdecydowanie serca publiczności. W nagrodę otrzymała misia od dyrektor KOK-u i burzę oklasków ze strony publiczności. Była także chwila na pamiątkowe zdjęcia.

[ONNETWORK_VIDEO_ID]103[/ONNETWORK_VIDEO_ID]

[ZT]87817[/ZT]