8 listopada zaproszeni goście uczestniczyli w oficjalnym otwarciu – po długiej nieobecności – Muzeum Regionalnego im. dra Henryka Florkowskiego. Mieszkańcy będą mogli natomiast zwiedzić wystawy 11 listopada.

Pewnie wiele osób nie potrafi już sobie obecnie skojarzyć, kiedy nastąpiła wyprowadzka muzeum z ratusza na czas remontów. Przypominamy, że odbyło się to przed wakacjami w 2019 roku. W maju 2019 roku pracownicy muzeum – już po opróżnieniu sal – zorganizowali jeszcze zwiedzanie ratusza przed remontem (zobacz: Jakie tajemnice kryje w sobie ratusz?).

Potem rozpoczął się jego remont. Trwał przez rok, ale po jego zakończeniu zaczął się z kolei remont Rynku i ul. Wrocławskiej, więc ratusz był wyłączony z użytkowania. Teraz w końcu wrócił do niego Urząd Stanu Cywilnego oraz Muzeum Regionalne.

W uroczystym otwarciu w środowe popołudnie uczestniczyli m.in. radni miejscy, szefowie miejskich instytucji, osoby związane z regionalizmem i lokalną kulturą, a także osoby które pomagały przy organizacji wystaw. Gościem specjalnym był  prof. Andrzej Florkowski, syn dra Henryka Florkowskiego, którego muzeum nosi imię.

[FOTORELACJA]2053[/FOTORELACJA]

Zgromadzonych powitał dyrektor muzeum Dariusz Kram. Następnie głos zabrał burmistrz Kościana Piotr Ruszkiewicz. – Przy okazji rewitalizacji płyty rynku i ul. Wrocławskiej, odbywały się prace archeologiczne i muzeum wzbogaciło się dzięki temu o nowe ekspozycje, które dzisiaj będą mogli państwo zobaczyć. Także wszystkie wystawy, które zostały przygotowane dla zwiedzających są bardzo interesujące i przygotowane w ciekawych aranżacjach. Myślę, że Państwa wrażenia będą dobre  i będziecie przekazywać dalej, że warto zaglądać do Muzeum Regionalnego dra Henryka Florkowskiego – podkreślał burmistrz.

Piotr Ruszkiewicz przypomniał także, że niedawno obchodziliśmy setną rocznicę urodzin Henryka Florkowskiego, który był wybitnym regionalistą i społecznikiem. Mocno zabiegał o powstanie muzeum w Kościanie.

– Te ekspozycje są niezwykle ciekawe dla tej Małej Ojczyzny, czyli dla Ziemi Kościańskiej. Pokazują nie tylko wielką historię, ale także tą małą stworzoną z życiorysów i takich małych, drobnych rzeczy, które zwykle są ważne, ale na ogół nie docierają do odbiorcy – mówił Andrzej Florkowski. – Ma to też walor edukacyjny, szczególnie dla młodych ludzi, którzy potrafią związać się z tym miejscem. Może kiedyś wyfruną stąd, ale ta ekspozycja uświadamia im pewne rzeczy i łączy ich z tym miejscem i miastem. Ta kultura zachowana w tych drobiazgach jest więc świetna.

Podczas otwarcia muzeum swoją inaugurację miała ponadto wystawa czasowa przedstawiająca zmieniający się wizerunek ratusza na przestrzeni lat. W tym roku przypada bowiem 230 rocznica związana z funkcjonowaniem tego miejsca najpierw jako siedziby władz miejskich, a później instytucji, które do dzisiaj tu funkcjonują.

Podczas oficjalnej części zgromadzeni mieli także okazję zobaczyć krótką prezentację przedstawiającą ratusz przed remontem i po nim. W tej części zdarzył się jeszcze jeden szczególny moment. Mianowicie jeden z gości przekazał na ręce dyrektora pamiątki po dawnych mieszkańcach naszego miasta, w tym stare listy i pamiętnik. Były to zatem właśnie te drobne rzeczy tworzące naszą lokalną historię, o których wspomniał prof. Florkowski.

Po wystąpieniach zgromadzeni przeszli do poszczególnych sal muzeum, w których zaprezentowane są ekspozycje. Niektóre z nich były tu już przed remontem, ale wzbogaciły się o wykopane spod ziemi ślady z przeszłości.