Zamknij

Najpierw autem kierował jeden pijany, a potem drugi

17:09, 02.01.2024 Aktualizacja: 17:15, 02.01.2024
Skomentuj

Do nietypowego zdarzenia doszło w Sylwestra w gminie Śmigiel. Jednym samochodem poruszało się dwóch nietrzeźwych 44-letnich kierowców. Gdy jeden został ujęty przez czujnego obywatela, za kierownicą zastąpił go pasażer.

Do obywatelskiego ujęcia dwóch nietrzeźwych kierujących doszło w niedzielę, 31 grudnia około godziny 15.30. Najpierw oficer dyżurny kościańskiej komendy został powiadomiony przez zgłaszającego, że w Śmiglu na ul. Kościuszki ujął kierującego seatem, który może znajdować się pod wpływem alkoholu. Nie potrafił on utrzymać prostego toru jazdy, co wzbudziło podejrzenia zgłaszającego.

Tymczasem, w trakcie oczekiwania na przyjazd patrolu, zatrzymany pojazd odjechał. Został ponownie zatrzymany przez świadka w Poladowie na ul. Głównej. Okazało się, że na miejscu kierowcy tym razem siedział drugi 44-latek, który wcześniej był pasażerem tego pojazdu.

U pierwszego kierującego wykonane badanie trzeźwości wykazało 3,5 promila alkoholu w organizmie, natomiast u drugiego 2,3 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że żaden z nich nie miał uprawnień do kierowania. Oboje noc sylwestrową zamiast świętować na zabawie, spędzili w oddzielnych celach w policyjnym areszcie.

Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za co teraz mężczyźni będą odpowiadać przed sądem. Oprócz kary pozbawienia wolności do 3 lat, grozi im wysoka kara finansowa oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Wzorowa reakcja i postawa obywatelska być może zapobiegła tragedii. Policja po raz kolejny przypomina, by nie kierować pojazdem będąc pod wpływem alkoholu, gdyż narażamy innych oraz siebie na niebezpieczeństwo utarty zdrowia, a nawet życia.

Piłeś alkohol – nie wsiadaj za kierownicę! Jeżeli jesteś świadkiem takiego zachowania – reaguj!

(red.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%