Tragiczne zdarzenie miało miejsce przed południem w miejscowości Jezierzyce w gminie Śmigiel. Dwóch pracujących mężczyzn na terenie jednego z gospodarstw spadło z wysokości podczas pracy. Jeden niestety zginął, a drugi doznał szeregu obrażeń.
Wezwanie straż pożarna otrzymała o godz. 11.04. Na terenie jednego z gospodarstw dwóch pracowników wynajętej firmy pracowało na wysokości przy przykręcaniu metalowej konstrukcji do budynku. Konstrukcja znajdowała się na długiej, około 12-metrowej podstawie, natomiast mężczyźni stali w koszu.
W pewnym momencie, z nieznanych przyczyn, metalowa podstawa złamała się, a mężczyźni runęli na ziemię z wysokości. Po upadku jeden z mężczyzn, 41-latek, utracił czynności życiowe. Drugi natomiast, 34-latek, był przytomny.
Po przybyciu zastępów straży pożarnej oraz zespołu ratownictwa medycznego próbowano przywrócić funkcje poszkodowanemu 41-latkowi. Niestety nie przyniosło to rezultatu. Lekarz stwierdził zgon.
Do drugiego z poszkodowanych wezwano natomiast Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. 34-latek z obrażeniami został przetransportowany do szpitala w Poznaniu.
Na miejscu przy akcji ratowniczej pracowały dwa zastępy straży pożarnej JRG Kościan oraz OSP Stare Bojanowo i Gryżyna. Pojawiła się także policja wraz z prokuratorem oraz Państwowa Inspekcja Pracy.
Służby badają dokładnie przyczyny i okoliczności zdarzenia. Jak udało nam się ustalić, robotnicy nie byli mieszkańcami naszego powiatu. Firma, dla której pracowali ma siedzibę w okolicach Wrocławia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz