Do groźnego zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem w Czempiniu. 41-letni mężczyzna zasłabł w łazience i przestał oddychać. Domownicy natychmiast wezwali pomoc.
Straż pożarna zgłoszenie o zasłabnięciu mężczyzny w Czempiniu przy ul. Zielony Rynek otrzymała w poniedziałek, 28 lipca o godz. 20.13.
Na miejsce natychmiast zadysponowano jednostkę JRG Kościan oraz OSP Czempiń. - 41-letni mężczyzna zasłabł w łazience, podczas kąpieli w wannie. Pierwszej pomocy natychmiast udzielili mu mieszkańcy domu, którzy wezwali jednocześnie służby. Domownicy nie rozpoznając funkcji życiowych u mężczyzny rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Strażacy po dotarciu na miejsce kontynuowali te czynności – informuje Dawid Kryś, oficer prasowy PSP Kościan.
Po chwili na miejsce przybył także zespół ratownictwa medycznego, który przejął działania ratownicze. Po kilkunastu minutach udało się przywrócić funkcje życiowe u mężczyzny. Został on przewieziony do kościańskiego szpitala.
Tymczasem strażacy za pomocą detektora wielogazowego sprawdzili dokładnie pomieszczenie. Nie znajdował się w nim żaden piec ani paliwo stałe. Woda była podgrzewana za pomocą urządzenia elektrycznego.
Wykluczono zatem obecność tlenku węgla i na tę chwilę nie wiadomo co było przyczyną utraty przytomności u poszkodowanego. Dopiero przeprowadzone badania dadzą odpowiedź na to pytanie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz