Ulica Nacławska w Kościanie ma prawie dwa kilometry. Stan jezdni i chodników, szczególnie w niektórych fragmentach, jest tutaj bardzo zły. Kościaniacy z całego miasta zastanawiają się, kiedy doczekają się remontu mocno uczęszczanej drogi.
W 2025 roku w Kościanie planowane są remonty kilkunastu ulic. W budżecie miejskim Kościana wpisano wydatki związane z przebudową trzech ulic przy Rynku, czyli Wodnej, Garbarskiej i Masztalerza. Remontowanych w ramach jednej inwestycji ma być także 9 innych ulic (w tym m.in. Słowackiego, Iwaszkiewicza, Bednarkiewicza). W budżecie zapisano ponadto wydatki na przebudowę ul. Skłodowskiej-Curie, Narutowicza, Pułaskiego i Ciszaka.
To inwestycje miejskie, natomiast w Kościanie jest wiele ulic, które podlegają powiatowi. W ubiegłym roku ten samorząd zrealizował w mieście inwestycje związane z przebudową Łąkowej i Poznańskiej. Na ten rok planowany jest remont 150-metrowego odcinka na ul. Piaskowej, o ile uda się pozyskać dofinansowanie.
[FOTORELACJA]3331[/FOTORELACJA]
Ulica Nacławska nie znalazła się natomiast w planach inwestycyjnych na ten rok. Nie oznacza to jednak, że w kwestii tej drogi nic nie będzie się działo.
– Zdajemy sobie sprawę, że jest to bardzo ważna ulica dla miasta. W tej chwili jest ona projektowana, a projekt powinien być gotowy do końca roku – mówił w rozmowie z nami w grudniu starosta Artur Opas. – Będzie to kompleksowa przebudowa wraz ze zmianą nawierzchni, chodnikiem, ścieżką rowerową, oświetleniem i bezpiecznymi przejściami dla pieszych. Jak tylko pojawi się możliwość, będziemy ubiegać się o środki zewnętrzne na tę inwestycję. Będzie ona bowiem bardzo kosztowna i trudna do sfinansowania ze środków własnych. Jestem jednak przekonany, że w tej kadencji uda się zrealizować to zadanie.
Na obecną chwilę wiemy, że projekt przebudowy faktycznie już powstał, ale czeka jeszcze na zatwierdzenie.
Chaos architektoniczny
Jak dalej potoczą się losy związane z tą inwestycją, zobaczymy. Przypomnijmy, że jednym z argumentów podnoszonych przez władze poprzednich kadencji dla wstrzymywania się z nią był fakt, że tereny po byłej kościańskiej Cukrowni są dopiero zagospodarowywane. W związku z tym poruszające się tam ciężkie pojazdy budowlane mogłyby rozjechać nową drogę.
Dziś wygląda to już lepiej, choć jeszcze trwają tu różne inwestycje, chociażby związane z budową kolejnego bloku czy remontem dawnego budynku biurowego Cukrowni. Wciąż także sporo terenu w dalszym ciągu czeka na zagospodarowanie.
Warto też zwrócić uwagę, że ulica Nacławska pod względem architektonicznym nie prezentuje się najlepiej. Nowe bloki mieszkalne mieszają się z powstałymi tu firmami specjalizującymi się w bardzo różnej działalności. Do tego sklepy, punkty usługowe i przedszkole. Całość wygląda bardzo chaotycznie i na pewno nie przypomina przemyślanego projektu dla przestrzeni miejskiej. To jest niestety polska specyfika i mimo upływu lat można odnieść wrażenie, że niewiele się w tej kwestii zmienia.
Dodajmy, że w samym Kościanie jest o wiele więcej takich zupełnie nieprzemyślanych pod względem budowlanym miejsc, a zabudowę wielorodzinną „upycha się” gdzie popadnie. Ale to już temat na oddzielny artykuł.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz