Prawie 200 pojazdów wzięło udział w Rajdzie Motocyklowym w 107. Rocznicę Odzyskania Niepodległości. Motocykliści rajd rozpoczęli i zakończyli w Śmiglu, a około 60-kilometrowa trasa wiodła przez powiaty kościański i leszczyński.
Rajdowcy zjeżdżali się na plac targowy w Śmiglu 11 listopada od godz. 9.00. Przed godz. 10.00 oficjalnie otwarto wydarzenie. Jego uczestnicy odśpiewali hymn narodowy i odpalili race. Stanęli jeszcze do wspólnego zdjęcia, a następnie wyruszyli w trasę.
[FOTORELACJA]4162[/FOTORELACJA]
Droga wiodła ze Śmigla przez Sierpowo, Żakowo i Goniembice do Osiecznej, a następnie przez Popowo Wonieskie, Karmin i Spławie z powrotem do Śmigla. Ze względów bezpieczeństwa motocykliści jechali w kilku grupach. Przejazd zajął około dwóch godzin i przed 12.00 motory zaczęły wjeżdżać do Śmigla. Czasowo idealnie, bo dosłownie krótko po ich powrocie rozpadało się.
Po zakończeniu rajdu czekała nagroda. Motocykliści w swoim Clubhouse GM mogli uraczyć się słodkim i wytrawnym poczęstunkiem wraz z kawą i herbatą.
Tym razem rajd poza radosnym świętowaniem Niepodległej miał też niestety smutny wymiar. Zaledwie na dwa dni przed jego rozpoczęciem zmarła klubowiczka grupy nazywana Dolores. Podczas rajdu miała być prowadzona zbiórka dla chorującej od niedawna pani Doroty. W związku z tym klubowicze do ostatniej chwili wahali się, czy nie odwołać rajdu. Ostatecznie ruszyli w trasę, dedykując przejazd swojej koleżance.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz