Dni miasta to tradycyjnie nie tylko koncerty oraz inne wydarzenia kulturalne i sportowe, ale także prosta rozrywka w postaci straganów, gastronomii, wesołego miasteczka oraz nieskrępowanego luzu. W Czempiniu tego wszystkiego nie brakowało, a rozrywce sprzyjała pogoda.
Podczas Dni Czempinia wszystkie wydarzenia odbywały się tradycyjnie na terenie Czempińskiego Centrum Sportu w Borowie. To tutaj poza dużą sceną znajdowały się liczne stragany z gadżetami, strefą gastronomiczną, a także stanęło wesołe miasteczko.
[FOTORELACJA]3702[/FOTORELACJA]
Mieszkańcy podczas trzech dni imprez chętnie z tych wszystkich rozrywek korzystali. Szczególnie sobota zapełniła się mieszkańcami i gośćmi, którzy aż do późnego wieczora przysiadali na leżakach rozstawionych na trawie, odwiedzali stragany oraz karuzele. Te ostatnie w szczególności dzieci oraz młodzież. Niektórzy pokusili się z kolei o aktywność fizyczną grając m.in. w pin ponga, siatkówkę czy minigofa lub korzystali z urządzeń na siłowni zewnętrznej.
Dużym plusem było to, że strefa chilloutowa była dobrze oddzielona od sceny. Kto zatem chciał, mógł skupić się na występach, a kto miał ochotę, mógł wypoczywać czy też biesiadować i pogadać z napotkanymi znajomymi.
Jedną z atrakcji, która cieszyła się dużą popularnością była okazała ścianka na zielonym tle z napisem „Dni Czempinia” służąca jako tło do zdjęć.
[ZT]87714[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz