Inwestycje w zieleń i drogi. Rozmowa z burmistrzem Konradem Malickim

O planowanych i prowadzonych w gminie Czempiń inwestycjach oraz o uruchomionej z początkiem września autobusowej komunikacji publicznej rozmawiamy z burmistrzem Konradem Malickim.

- W ramach projektu zielono-niebieskiej infrastruktury na terenie gminy Czempiń prowadzonych jest szereg działań mających na celu poprawę środowiska i warunków życia mieszkańców. Co dotychczas udało się zrobić? Jakie prace czekają nas w najbliższej przyszłości?
- Zacznę od tego, że to bardzo szeroki projekt, który dość kompleksowo dotyka problematyki oszczędzania energii, retencjonowania wody i nasadzeń zieleni. Nieprzypadkowo został on oceniony tak wysoko. Na jego realizację pozyskaliśmy prawie 6 mln zł dofinansowania ze środków Mechanizmu Finansowego EOG, tzw. Funduszy Norweskich. Dzięki niemu możemy stawić czoła wyzwaniom związanym z negatywnymi zjawiskami klimatycznymi. W ramach tego projektu mamy już za sobą budowę ścieżek edukacyjnych na zadrzewionym terenie w pobliżu hali sportowej Herkules. Z tego miejsca od wielu tygodni chętnie korzystają mieszkańcy. To niemal kilometr ścieżek wykonanych z nawierzchni mineralnej. Do tego ławeczki i inne elementy małej architektury. Kolejnym ważnym zadaniem była wymiana blisko 1300 opraw oświetlenia drogowego na ledowe, którą zakończyliśmy jesienią ubiegłego roku. Do oszczędności energii przyczynią się też panele fotowoltaiczne zainstalowane na budynku szkoły podstawowej w Borowie. W tym miesiącu, po bardzo długiej fazie projektowej i uzyskaniu niezbędnych pozwoleń, przystępujemy do prac związanych z nasadzeniem zieleni. Zakończą się one najpóźniej na przełomie lutego i marca, ale jeszcze w tym roku na terenie miasta posadzonych zostanie kilkadziesiąt drzew, m.in. nad Olszynką, przy ulicy Ogrodowej i wokół Rynku. Nasadzenia obejmą także inne części miasta, gdzie powstaną łąki kwietne i parki kieszonkowe. Najbliższe plany zakładają też budowę zielonego przystanku przy ulicy Kuczmerowicza. Zgodnie z projektem, oprócz nasadzeń zamontowana zostanie tam nowa wiata przystankowa. Lada dzień rozpoczną się też prace przy budowie instalacji systemów zbierania wody opadowej i wykorzystania zgromadzonej deszczówki na terenach zielonych przy budynkach użyteczności publicznej. Taki system zostanie zamontowany m.in. przy urzędzie gminy, hali sportowej Herkules i budynku szkoły na ulicy Kolejowej.

- Wiele dzieje się też w sferze infrastruktury drogowej. Dzięki pozyskanemu dofinansowaniu gmina przystąpiła do budowy sześciu ważnych ulic w Czempiniu.
- To duża inwestycja opiewająca na kwotę 13,5 mln zł, z czego ok. 9 mln zł stanowi dofinansowanie z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Aby pozyskać te środki gmina musiała zapewnić wkład własny w wysokości 4,5 mln zł. To dla nas spore obciążenie przewyższające wcześniej prognozowane kwoty. Niemniej jednak cieszymy się na tą inwestycję. Przebudowa ulic Adama Mickiewicza, Maurycego Komorowicza, Karola Kiełczewskiego, Sokolniczej, Czereśniowej i Wiśniowej pozwoli w znacznym stopniu domknąć sieć infrastruktury drogowej w mieście. Nie ukrywam, że mieliśmy w tym zakresie spore zaległości. Aż trudno uwierzyć, ale gdy obejmowałem stanowisko burmistrza kilkadziesiąt ulic w Czempiniu miało nawierzchnię gruntową. W tej chwili prace prowadzone są na trzech ulicach – Komorowicza, Kiełczewskiego i Sokolniczej, na które mieliśmy opracowaną dokumentację projektową. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już na wiosnę mieszkańcy Osiedla Przylesie będą się cieszyć z użytkowania nowych dróg. Liczę, że do tego czasu pozwolenie na budowę otrzymają kolejne trzy ulice i wykonawca przejdzie płynnie do realizacji następnego etapu inwestycji. W tym tygodniu odbyły się spotkania konsultacyjne z mieszkańcami ulic: Czereśniowej, Wiśniowej i Mickiewicza, którym zostały przedstawione projekty i koncepcje drogowe ich ulic. Po ich przebudowie będziemy mogli w większym stopniu skoncentrować naszą uwagę na terenach wiejskich, gdzie na realizację czeka również wiele projektów drogowych.

- Jakich inwestycji w tym obszarze możemy spodziewać się poza Czempiniem?
- Lada moment ruszą prace związane z projektowaniem, a następnie z budową kolejnej drogi w Piechaninie na odcinku od świetlicy do ulicy Tarnowskiej i dalej w kierunku wschodnim. Jego realizacja ułatwi przemieszczanie się po całej wiosce bez konieczności wjeżdżania na drogę wojewódzką. W ramach rządowego Programu Inwestycji Strategicznych pozyskaliśmy prawie 2 mln zł dofinansowania na budowę drogi w Betkowie, której początek zlokalizowany jest tuż przed Słoninem, przy zjeździe z drogi powiatowej w stronę lasu. W Betkowie przygotowujemy projekt budowy ulicy Granicznej. Jednocześnie staramy się o dofinansowanie na budowę drogi przy stawie w Jasieniu i ulicy Podleśnej w Głuchowie. Chcemy też pozyskać środki na remont drogi z Donatowa do Marianowa. Nasza uwaga na terenach wiejskich skupia się też na procesie kanalizowania gminy. Wczesną wiosną powinniśmy zakończyć prace przy budowie kanalizacji sanitarnej w Nowym Borówku i Gorzycach, na którą pozyskaliśmy dofinansowanie. Dzięki temu większość terenów wiejskich będzie już skanalizowana. Przyłączanie kolejnych wsi do sieci kanalizacyjnej pociąga za sobą ogromne koszty przewyższające wydatki na drogi. Często są to kontrakty sięgające 5-7 mln zł. Możemy się naprawdę cieszyć i być dumni z tego, że udaje nam się wykorzystywać wszelkie możliwe szanse na pozyskanie środków zewnętrznych. Budżet gminy Czempiń nie byłby w stanie nigdy wygenerować takich pieniędzy, by realizować tego rodzaju przedsięwzięcia samodzielnie.

- Z początkiem września na terenie gminy Czempiń ruszył transport publiczny. Jak doszło do realizacji tego odważnego przedsięwzięcia?
- Nad tym projektem pracowaliśmy od kilku lat. Nasze wcześniejsze przymiarki zmierzające do uruchomienia komunikacji publicznej w gminie zastopowała pandemia i wybuch wojny w Ukrainie. Przełom nastąpił w listopadzie ubiegłego roku, kiedy to wspólnie ze Związkiem Powiatowo-Gminnym Wielkopolski Transport Regionalny złożyliśmy wniosek o dofinansowanie naszej sieci komunikacyjnej ze środków rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Po jego pozytywnym rozpatrzeniu przystąpiliśmy do działania. Na przygotowanie finalnej koncepcji i uruchomienie projektu mieliśmy osiem miesięcy. Z uwagi na skalę i pionierski charakter tego przedsięwzięcia długo czekaliśmy z ogłoszeniem tej informacji. Chodziło nam o stworzenie pełnej sieci komunikacyjnej, która pozwalałaby skomunikować z Czempiniem praktycznie wszystkie miejscowości. Zależało nam na tym, aby nie był to tylko dowóz do szkół ubrany w szaty transportu publicznego. Myślę, że to nam się udało. Każdego dnia nasze autobusy pokonują dystans 900 km.

- Jak nowy system komunikacji publicznej oceniają mieszkańcy? Czy można już coś powiedzieć o finansowej stronie tego przedsięwzięcia?
- Głosy, które do nas spływają są bardzo pozytywne. Niektórzy mieszkańcy są wręcz zaskoczeni  ilością autobusów, która do nich dociera. Spodziewali się dwóch, trzech połączeń obsługujących dowóz dzieci do szkoły, a tu okazało się, że na niektóre przystanki autobus w ciągu dnia przyjeżdża do danej miejscowości po 6-7 razy, i to w jednym kierunku. Jesteśmy otwarci na wszelkie uwagi dotyczące funkcjonowania transportu publicznego. Na zebraniach wiejskich, w których brałem udział pojawiły się postulaty dotyczące niewielkich zmian w rozkładzie jazdy, skorygowania niektóry linii i dołożenia dodatkowych przystanków. To wszystko przed nami. Jeśli chodzi o stronę finansową tego przedsięwzięcia, czekamy na rozliczenie pierwszego miesiąca. Według wstępnych szacunków powinniśmy zmieścić się w przyjętych założeniach finansowych budżetu. Dzięki pozyskanemu dofinansowaniu cała komunikacja kosztuje gminę niewiele więcej niż dotychczasowe przewozy szkolne.