Na ostatnich sesjach radni gminni i miejscy przegłosowali uchwały związane z wysokością podatków w 2026 roku. W gminie wiejskiej podatek od nieruchomości zostaje na tym samym poziomie, ale obniżono podatki od środków transportowych. Z kolei w mieście podatek od nieruchomości nieznacznie wzrośnie. Będą natomiast ulgi dla przedsiębiorców.
Uchwały związane z wysokością podatków zawsze wywołują emocje. W przyszłym roku zmiany pod tym względem dla mieszkańców Kościana jako miasta, ale też gminy wiejskiej będą nieznaczne. Mimo to i tak nie obyło się bez dyskusji przed podjęciem decyzji. Szczególnie w mieście.
W gminie Kościan decyzje dotyczące podatków zapadły jeszcze w październiku. Początkowo wójt zaproponował projekt uchwały nieznacznie podnoszący podatek od nieruchomości, ale po dyskusjach z radnymi ostatecznie ten projekt wycofano z porządku obrad sesji w dniu 29 października. Wprowadzono natomiast inny punkt – obniżający podatek transportowy o 30 procent w porównaniu do obowiązującego.
– Po dyskusji z radnymi doszliśmy do wniosku, że jesteśmy w stanie ubytek 3 procent na podatku od nieruchomości wziąć na klatę. Stąd decyzja, że zostajemy przy tych samych podatkach – tłumaczy nam decyzję wójt Andrzej Przybyła.
O ile rezygnacja z 3 procent podwyżki nie jest znacząca dla budżetu gminy, to obniżenie podatku transportowego o 30 procent będzie już bardziej odczuwalne. – Są niestety samorządy, które wprowadziły ceny dumpingowe, jeżeli chodzi o wysokość tego podatku. Według ministerstwa transportu za najbardziej popularny zestaw trzyosiowy z 40-tonową naczepą z ciągnikiem siodłowym podatek mógłby wynosić teoretycznie 7,5 tys. zł w skali roku. Większość samorządów ma ten podatek na poziomie 5 tys. zł, ale są też takie, które zjechały do 2 tys. zł. Nie ma więc się co dziwić, że firmy transportowe szukają tańszych gmin i rejestrują się m.in. w Śremie, Mosinie czy Poznaniu, gdzie te podatki są niższe niż u nas. W związku z tym zdecydowaliśmy się na obniżkę o 30 procent, bo chcemy, aby przedsiębiorcy stąd, identyfikowali się z naszą gminą. Trochę przez to stracimy w budżecie, ale liczymy, że firmy dzięki temu zechcą u nas pozostać – mówi wójt.
Dyskusji w tym temacie podczas sesji nie było. Radni przegłosowali uchwałę, choć dwie osoby wstrzymały się od głosu. Jeśli chodzi natomiast o stawki tego podatku, jest tu wiele pozycji w zależności od tonażu i wielkości pojazdu.
Podatek od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi 1,20 zł od 1 m kw. powierzchni. Podatek od pozostałych gruntów to 0,67 zł. Jeśli chodzi o budynki mieszkalne, ich właściciele płacą 1,19 zł od 1 m kw. Z kolei właściciele budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej płacą 25,51 zł.
W mieście zdecydowano o podwyżce stawek podatku od nieruchomości w oparciu o inflację w wysokości około 3 proc. – Ten wzrost jest nieznaczny. W przypadku 50-metrowego mieszkania w skali roku wzrost wynosi 1,50 zł w skali całego roku. W przypadku 70-metrowego mieszkania to będzie 2,10 zł w skali roku. Dalej 100-metrowy dom z 500-metrową działką to jest 13 zł w skali całego roku. Jeżeli chodzi o porównanie z gminą Kościan, to za budynki mieszkalne stawka wynosi 1,19 za 1 m kw., a my w mieście mamy 1,15 zł. W przypadku działalności gospodarczej stawka w gminie jest faktycznie niska, bo wynosi około 25 zł, a my mamy 31 zł. W przypadku działalności gospodarczej nasza podwyżka w przypadku sklepu o powierzchni 20 metrów wynosi 18 zł, w przypadku 100 metrów – 91 zł. Jedynie duże hale to wzrost około 1300 zł – wylicza burmistrz Sławomir Kaczmarek.
Podczas sesji w dniu 27 listopada, poza projektem uchwały określającym stawki podatku od nieruchomości, przedłożono jeszcze projekt uchwały dotyczący zwolnień z podatku w przypadku nieruchomości pod działalność gospodarczą. Projekt mówi o tym, że przedsiębiorcy będą mogli skorzystać przez okres dwóch lat ze zwolnienia z podatku od nieruchomości w przypadku nowo wybudowanych hal lub zaadoptowanych pod działalność gospodarczą. Dotyczy to jednak wyłącznie lokali do 100 m kw. Z ulgi są zwolnione ponadto stacje benzynowe.
Pomimo, iż projekty obu uchwał zostały szczegółowo omówione na komisjach, podczas sesji nie obyło się bez gorącej dyskusji. Część radnych była przeciwna podwyżce, inni bronili tej decyzji. Wśród radnych, którzy uważali podwyżkę za nieuzasadnioną byli Łukasz Naglik, Joanna Albińska, Dawid Olejniczak i Piotr Ruszkiewicz. Ataki tych radnych odpierali i jednocześnie przedstawiali argumenty za podwyżką m.in. Rafał Landzwojczak, Adam Sapleta, Marek Wyrzykiewicz, Agata Majorek, Agnieszka Wojcieszak.
Z kolei radni PiS-u przedstawili własną propozycję. Generalnie sprowadzała się ona do tego, by nie podwyższać podatków od nieruchomości w przypadku działalności gospodarczej. W dyskusji broniącej tego stanowiska głos zabierali Marcin Betlej, Arleta Lewandowska i Mirosław Wilk. Wniosek tych radnych został jednak w głosowaniu odrzucony.
Obie uchwały dotyczące podatków zostały natomiast przyjęte. Jak nietrudno się domyślić, w przypadku uchwały dotyczącej podatków od nieruchomości głosowanie nie było jednomyślne. Za uchwałą głosowało 13 radnych, a 5 było przeciw (Albińska, Olejniczak, Pawlak, Ruszkiewicz, Naglik). Ponadto 3 radnych wstrzymało się od głosu (Betlej, Lewandowska, Wilk). Jeśli chodzi o uchwałę wprowadzającą ulgi dla działalności gospodarczej, tutaj wszyscy byli za.
W związku z podjętą przez Radę uchwałą, podatek od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wyniesie w 2026 roku 1,31 zł (wzrost o 4 grosze). Podatek od gruntów pozostałych będzie wynosił z kolei 69 groszy (wzrost o 2 gr). Podatek od budynków mieszkalnych wzrośnie o 3 grosze – z 1,12 zł za metr kw. na 1,15 zł. Stawka od budynków, w których prowadzona jest działalność gospodarcza wzrośnie z 30,24 zł na 31,15 zł, czyli o 0,91 zł za metr kw. Podatek od pozostałych budynków wyniesie 11,01 zł 11,34 zł (wzrost o 33 grosze).
0
0
0
0
0
0
0 0
Poziom sesji rady miejskiej pozostawia wiele do życzenia. Warto obejrzeć jak wybraliśmy radnych.