Prognozy pogody się sprawdziły. 26 listopada, a więc na miesiąc przed Bożym Narodzeniem spadł pierwszy tej zimy śnieg przemieniając momentalnie krajobraz. Śniegu napadało naprawdę sporo.
Śnieg zaczął padać już we wtorek, 25 listopada późnym wieczorem. Początkowo był to deszcz, potem deszcz ze śniegiem, a w końcu śnieg. W nocy przez większość czasu był on raczej drobny, ale ciągły opad sprawił, że białego puchu pojawiło się sporo.
[FOTORELACJA]4200[/FOTORELACJA]
Jedynie temperatura oscylująca wokół zera w nocy, a w dzień na lekkim plusie sprawiła, że śnieg jest mokry i zaczyna topnieć. Opady śniegu, ale też śniegu z deszczem będą jednak występować dzisiaj przez cały dzień.
Osoby, które spieszyły się dzisiejszego poranka do pracy czy szkoły, miały utrudnione zadanie. Trzeba było bowiem odśnieżyć samochód, a na drodze jechać wolniej przez śnieg i błoto.
Za to krajobraz zrobił się piękny. Na ulicach w mieście aż tak tego nie widać, ale już w parkach i na skwerkach zieleni pojawiła się spora warstwa białego puchu. Podziwiajmy, bo nie wiadomo jak długo śnieg z nami pozostanie…
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz