Zamknij

Rolnicy protestują na S5. Blokują węzły [ZDJĘCIA]

Maciej Sibilak 09:56, 11.03.2024 Aktualizacja: 14:35, 15.03.2024
Skomentuj

Od samego rana w poniedziałek trwa protest rolników na węzłach dojazdowych na S5 w naszym powiecie. Wjazd na węzły Kościan Północ i Czempiń oraz przejazd przez drogę ekspresową jest w tej chwili niemożliwy.

Kilkudziesięciu rolników zjechało traktorami i blokuje węzły Kościan Północ oraz Czempiń. Mają flagi oraz transparenty. Ich główne hasło brzmi: „Będziemy walczyć za nas i za was. Do skutku!”.

Rolnicze protesty w całym kraju trwają już od kilku tygodni. W naszym powiecie jednak dotychczas skupiały się one w gminie Krzywiń. Tym razem rolnicy zablokowali drogę S5 od Kościana, aż do samego Poznania.

Gospodarze tłumaczą, że nie mają w tej chwili innego wyjścia. – Cały czas są duże ustępstwa w stronę Ukrainy. To są wielkie korporacje, które mają wykupioną ziemię i wiadomo, że lobbyści siedzą w Brukseli i przegłosują, żeby to zboże jechało dalej. Dlaczego ich zboże ma zostać na Ukrainie i nie jechać dalej, jeżeli to są przecież ogromne pieniądze?tłumaczy Witold Jankowski, główny koordynator protestu i dodaje: Zielony Ład będzie dotyczył nie tylko nas – rolników, ale i was. Bo przecież piece gazowe zakładacie, a za chwilę piece będą już out. Samochody spalinowe pójdą w odstawkę, drzewem też prawdopodobnie za chwilę nie będzie można palić. Czyli nie wiadomo jakie ogrzewanie teraz zakładać. Ludzie nie zdają sobie z tego nawet sprawy, a to wszystko będzie ich dotyczyć. Żywność za chwilę zdrożeje.

[FOTORELACJA]2417[/FOTORELACJA]

Rolnicy podkreślają ponadto, że w tej chwili nie ma żadnych postępów, jeśli chodzi o import zbóż z Ukrainy do Polski i Europy. – Mamy kolegów na granicy i mamy od nich informacje, że tam nie ma żadnej kontroli. Bo nasze władze mówią, że mamy saldo dodatnie w handlu z Ukrainą. Oni tak naprawdę w ogóle nie wiedzą jakie to saldo jest. Bo nie wiedzą ile zboża wjechało do Polski, nie ma żadnej kontroli. To rolnicy odkrywali wszystkie przekręty i machlojki na granicy mówi Kazimierz Przywecki, rolnik i współkoordynator protestu.

Protestujący rolnicy podkreślają, że nie poddadzą się, bo tutaj chodzi nie tylko o nich, ale o całe polskie społeczeństwo i gospodarkę. – My białej flagi nie wywiesimy i będziemy walczyć do skutku. Musimy walczyć za was i za nas. Bo to się odbije na całej gospodarce. Jak my nie będziemy mieć pieniędzy, cała gospodarka będzie siadać. My nie kupimy maszyn i innych rzeczy, no i siłą rzeczy gospodarka będzie siadać – podkreślają zdecydowanie protestujący rolnicy.

Protest zaplanowany jest do około godz. 16.00. Na węźle Kościan Północ pojawił się wójt Andrzej Przybyła, który zainterweniował, by protestujący nie blokowali przejazdu nad drogą S5 do Bonikowa. Nad porządkiem cały czas czuwa policja. – W imieniu rolników od koordynatora protestu, pana Witolda Jankowskiego z Wolkowa, otrzymaliśmy zawiadomienie o zorganizowaniu zgromadzenia z udziałem rolników na węźle Kościan Północ. Zgromadzenie ma potrwać sześć godzin. Mam nadzieję, że protest będzie przebiegał spokojnie i nie będą tu miały miejsca żadne akty wandalizmu. Gdyby doszło do naruszenia prawa, będę zmuszony to zgromadzenie odwołać mówi wójt gminy Kościan, Andrzej Przybyła.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!
(Maciej Sibilak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

JurekJurek

2 0

Jeszcze minie trochę czasu zanim do społeczeństwa dotrze jakie porządki szykują nam eurokraci z Brukseli, a zmiany są fundamentalne. Koszty energii i ogrzewania wzrosną drastycznie, a firmy i gospodarstwa domowe czeka skokowa pauperyzacja. Nie ominie nas też opodatkowanie samochodów spalinowych oraz benzyny i oleju napędowego. Na hybrydy i samochody elektryczne będzie stać tylko nielicznych. Do tego przymusowe docieplanie domów, świadectwa energetyczne, którym towarzyszyć będą płatne audyty. Nawet w kominkach nam zakażą palić. Oczywiście Unia Europejska własnych pieniędzy nie posiada, więc nas jeszcze opodatkują, by móc sfinansować "dotowane" pompy ciepła i inne ekologiczne bzdury. Zyski trafią do zachodnich koncernów, a my będziemy parobkami we własnym kraju. Dlatego rolnicy w Was ostatnia nadzieja.

11:54, 11.03.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jędrek Jędrek

0 0

Miejsce rolników jest na Nowogrodzkiej i na Żoliborzu tam możecie panowie strajkować do Świąt Bożego Narodzenia.Nie przeszkadzało Wam jak zboże i inne produkty przez ostatnie dwa lata w mln ton wjeżdżało z Ukrainy,Rosji, Białorusi do Polski,wtedy było OK? A może nowy rząd wam nie pasuje,i bawicie się w politykę?.A jeśli chodzi o żywienie Polaków gdzie tak szumnie głosicie te hasła,to radzę Wam abyście zrewidowali te ceny,bo coś się Wam pomyliło Polacy to nie idioci,wasze ceny od,,Rolnika"na mleko, masło,sery,jaja,wędliny to jakiś,,Kosmos" Wróćcie na Ziemię mniej hipokryzji.Pozdrawiam

11:11, 12.03.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%