Urząd Miejski Kościana w czwartek pod wieczór opublikował na swoim Facebooku sondę, w której można głosować na główną gwiazdę przyszłorocznych Dni Kościana. Przyjęta formuła nie jest specjalnie zaskakująca, bo obecny burmistrz jeszcze będąc radnym wraz ze swoimi klubowymi kolegami opowiadali się za takim właśnie rozwiązaniem. Na głosowanie dano kilka dni.
Dotychczas praktyką było to, że upubliczniając informacje dotyczące Dni Kościana zwoływano konferencję prasową. Czynił to zawsze dyrektor Kościańskiego Ośrodka Kultury, czasami w towarzystwie burmistrza lub jego zastępcy. Tak było zarówno, kiedy dyrektorem KOK-u był Janusz Dodot, a następnie Dariusz Łukaszewski, czyli aktualny dyrektor.
Obecne władze miasta w kwestii największej imprezy kulturalnej w całym roku postanowiły mieć jednak same decydujący głos. Warto zauważyć, że informacja o rozpoczętym głosowaniu na miejskim Facebooku nie pojawiła się już na Facebooku czy stronie internetowej KOK-u. Media także nie zostały w żaden sposób poinformowane o tym, że rozpoczęto głosowanie. Widać uznano, że witryna miejska jest na tyle popularna, że nie potrzebuje dodatkowej promocji.
Internauci mogą oddać swój głos na jednego z trzech artystów: Michała Wiśniewskiego, Margaret lub Dawida Kwiatkowskiego. Głosowanie odbywa się za pomocą wyboru emotikony przyporządkowanej danemu wykonawcy. Ten, który zdobędzie największą liczbę głosów, najprawdopodobniej wystąpi na przyszłorocznym święcie miasta. Najprawdopodobniej, bo jeśli okaże się, że ma zajęty termin, brany będzie pod uwagę artysta z drugim w kolejności wynikiem.
Na pewno ten sposób wyboru artysty jest nowy i świeży w Kościanie, ale nasuwa się pytanie czy to faktycznie mieszkańcy zdecydują kogo chcą posłuchać w czerwcu, czy będą mieć tylko takie wrażenie.
Przede wszystkim wybór jest mocno ograniczony. Po drugie to raczej ranking popularności artystów w danym czasie. Kto jest aktualnie na topie, ten zdobędzie najwięcej głosów. Widać to zresztą po dotychczasowych wynikach głosowania, gdzie prowadzi zdecydowanie Dawid Kwiatkowski. Po trzecie miasto jako organizator proponując głosowanie zabezpiecza się w ten sposób przed falą ewentualnej krytyki. Przy dominujących negatywnych komentarzach można będzie stwierdzić, że przecież „sami tak głosowaliście”. Krytycznych komentarzy można będzie spodziewać się też nieco mniej, bo wyrażając negatywne opinie, głosujący krytykowaliby samych siebie, że w ten sposób zagłosowali.
Co do propozycji samych artystów, to już rzecz gustu. Cała trójka reprezentuje nurt popularny i popowy. Taki jednak najbardziej się sprawdza na dniach miasta. Każdy zna i kojarzy i nawet jeśli na co dzień nie słucha, chętnie przyjdzie popatrzeć na „gwiazdę”. Na płatny koncert by nie poszedł, ale skoro darmowy, to czemu nie.
Miasto tłumaczy, że w kwestii wyboru artystów kierowano się ich dostępnością w danym terminie oraz ceną. – Braliśmy pod uwagę także innych wykonawców, ale niektórzy mają już zajęte terminy w tym czasie. Jeszcze inna grupa ma w tej chwili tyle koncertów, że rezygnuje w ogóle z grania na dniach miast – wyjaśnia burmistrz Sławomir Kaczmarek. – Druga kwestia to cena. Zaproponowani artyści są ze średniej, zbliżonej do siebie półki cenowej. Nie możemy zapominać też o tym, że główna gwiazda to nie są jedyne koszty przy organizacji dni miasta. To także mnóstwo kosztów organizacyjnych, a także szersza propozycja rozrywki.
Dni Kościana odbędą się, podobnie jak w ubiegłym roku, w połowie czerwca. Na razie chodzi o zakontraktowanie artystów, natomiast przez kilka miesięcy będzie jeszcze sporo rzeczy do dopięcia. To chociażby lokalizacja głównych koncertów. Najprawdopodobniej nie będą one mogły odbyć się na parkingu przy basenie, gdyż wszystko wskazuje na to, że będzie tam trwała budowa krytych kortów tenisowych. Pod rozwagę brane są w związku z tym inne lokalizacje, jak teren przy ul. Maya za SP nr 1 lub stadion miejski. Może pojawi się jeszcze inna propozycja.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz