Już z daleka na skwerku między blokami rozbrzmiewała głośna muzyka i dziecięce okrzyki. Frekwencja zdecydowanie dopisała, ale nic dziwnego, bo atrakcji było naprawdę sporo. To m.in. suchy basen z kulkami i mokry z kaczkami, dmuchany zamek i mega zjeżdżalnia, kącik plastyczny, malowanie twarzy i plecenie warkoczyków, bańki mydlane i balony.

Nie zabrakło także licznych pokazów, w tym tancerzy ze Szkoły Tańca Poezja, tańczących sióstr Kuciak i mażoretek Rytmix. Z kolei dzieci do wspólnego tańca zachęcał DJ Marras. Były także dinozaury, dmuchany konik i bajkowe księżniczki, w które wcieliły się członkinie Rzeczodzielni. Dzieci mogły także zjeść watę cukrową i popcorn, a wszyscy napić się kościańskiej smakowej kranówki serwowanej przez Wodociągi czy zakupić domowe ciasto.

Impreza miała także wymiar charytatywny. Dochód ze sprzedaży ciast, maskotek oraz pieniądze wrzucane bezpośrednio do puszek zostaną rozdzielone przez Rzeczodzielnię dla podopiecznych stowarzyszenia oraz potrzebujące dzieci.

Fot. Milena Waldowska