Bez wątpienia sobotnia słoneczna pogoda służyła zawodnikom. W pierwszej konkurencji wystartowało trzydziestu kilku zawodników, a w drugiej około stu.
Dystans zawodów amatorskich wyniósł 1500 metrów. Wśród kobiet najszybsza była Monika Jadczak z Krotoszyna, której przepłynięcie całego odcinka zajęło nieco ponad 23 minuty (00:23:08,78).
- Na początku płynęłam trochę wolniej mając świadomość, że to jest dość długi dystans, a później złapałam siły i przyspieszyłam - powiedziała po wyścigu najszybsza zawodniczka. - Nie miałam oczekiwań co do zwycięstwa, bo czasami przyjeżdżają naprawdę mocni zawodnicy, a ja na wodach otwartych jestem amatorką, raczej zawsze pływałam na basenie. To był mój trzeci start w Cichowie i dotychczas dwa razy już tutaj wygrałam, a teraz udało mi się to po raz trzeci.
Co ciekawe, lepiej na basenie niż na akwenie otwartym czuje się również najlepszy zawodnik wśród mężczyzn, którym okazał się Wojciech Wojdak z Brzeska, a przypłynął na metę ze sporą przewagą nad konkurentami z czasem 00:17:21,43.
- Były to dopiero drugie w moim życiu zawody na otwartym akwenie. Płynęło mi się bardzo dobrze, starałem się utrzymać rytm, choć miałem trochę problemów z nawigacją. Ale myślę, że to da się wyćwiczyć - mówił zwycięzca, który jest wicemistrzem świata w pływaniu na 800 m z 2017 r. - To głód zawodów sprawił, że zdecydowałem się wystartować właśnie tutaj. Ale bardzo mi się spodobało, jezioro naprawdę świetne. Poza tym służyła nam dzisiejsza pogoda, bez silnego wiatru, a przez to nie było dużej fali.
Drugie miejsce wśród mężczyzn zajął Grzegorz Monczak z Daszewic (00:20:15,96), a trzecie Grzegorz Ćwikła z klubu TKKF Koszalin Masters (00:22:08,53). Wśród pań druga była Kamila Gębka z klubu SMT Szczecin (00:23:24,71), a trzecia Dominika Barczyk (00:24:01,00).
Organizatorami zawodów byli Gmina Krzywiń, Drużyna Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Gostyń, Wielkopolski Okręgowy Związek Pływacki i Komitet Techniczny Masters PZP.
Poniżej galeria zdjęć z zawodów amatorskich (fot. Milena Waldowska).
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz