W miniony wtorek grupa młodzieży oraz kilka osób o dobrych sercach odwiedziła seniorów w Domu Seniora Bunia mieszczącym się przy ul. Gostyńskiej w Kościanie. Przyszli z prezentami i życzeniami świątecznymi, a seniorzy w zamian odwdzięczyli się poczęstunkiem i uśmiechem.

Wizyty młodzieży z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Kasprowicza w Nietążkowie to już mała tradycja zapoczątkowana kilka lat temu. Młodzież przybywa do Buni przed Bożym Narodzeniem, a także w styczniu z okazji Dnia Babci i Dziadka.

Te odwiedziny zapoczątkowali działacz społeczny i polityczny Dawid Murek i Katarzyna Kaźmierczak z grupy „Pomagacze”. Dołączył do nich radny miejski Kościana Łukasz Naglik. Z kolei młodzież zaczęła tu przyjeżdżać za namową Katarzyny Kaźmierczak, której córka Natasza uczęszcza do szkoły w Nietążkowie.

[FOTORELACJA]3248[/FOTORELACJA]

W przedświątecznej wizycie uczestniczyli tym razem Natasza, Estera, Eryk i Marika, czyli uczniowie klasy 3 A LO oraz ich koleżanka z „Ratajczaka” Hania, wolontariuszka Sylwia, mama jednej z uczennic, a także Kasia Kaźmierczak i Łukasz Naglik. Nie dotarł natomiast Dawid Murek, którego zmogła choroba.

Po wejściu miłych gości, w Buni od razu zrobiło się gwarno. Seniorzy radośnie witali się z gośćmi. Radowały się także opiekunki, które od razu zaczęły szykować kawę i herbatę oraz słodki poczęstunek.

Na początku pojawiły się życzenia zdrowia ze strony gości. Wręczyli także seniorom prezenty. To świąteczne cyprysy, które w ramach świątecznej akcji trafią także do innych seniorów. Młodzież i wolontariusze przygotowali ponadto zestawy składające się z kawy, herbaty, miodu, słodkości i owoców. Każdy senior otrzymał również prezent indywidualny, czyli parę skarpetek w różnych kolorach. Nie mogło także zabraknąć zestawu krzyżówek, które niektórzy z seniorów uwielbiają.

Atmosfera od początku była świąteczna. Młodzież zaśpiewała jedną zwrotkę popularnej kolędy, a seniorzy odwdzięczyli się tym samym. Szczególnie rozśpiewała się pani Marysia intonując kolejne zwrotki kolędy. Potem nastąpił czas sympatycznych rozmów i mnóstwa śmiechu.

– Przyjeżdżając tutaj, buzie nam się śmieją. Taka niezwykła radość i szczerość bije od tych ludzi. To jest wspaniałe uczucie, które potem zostaje z nami na długo – zapewnia Łukasz Naglik.

Podobną opinię, ale o młodzieży mają opiekunowie z Buni. – Te wizyty to jest ogromna radość. Nasi podopieczni bardzo przeżywają każdą z nich, czekają na nią. Osoby, które są na pobycie dziennym zostają dłużej, by uczestniczyć w spotkaniu. Z kolei już po wizycie wspominają ją zawsze długo. Przede wszystkim jesteśmy zadowoleni z tego, że jest jeszcze taka młodzież, która chce coś robić i ma serce dla starszych ludzi. Dziękujemy za wszystko, to jest dla nas ogromna radość – podkreśla Małgorzata Kręgielska, współwłaścicielka Buni.

Na tym nie koniec świątecznych akcji „Pomagaczy”. Przypomnijmy, że mieli do podarowania 40 cyprysów (zobacz: Akcja „Świąteczne Drzewka”. Poszukiwani seniorzy do obdarowania). Poza podopiecznymi „Buni” część z nich została już przekazana wskazanym seniorom. Otrzymali je także starosta kościański i burmistrz z okazji 5-lecia akcji. W piątek będą z kolei wizytować w Ośrodku Interwencji Kryzysowej, gdzie także przekażą drzewka. Natomiast w sobotę będą rozdawać pozostałe choineczki seniorom na os. Piastowskim.