Rada Miejska Kościana jeszcze na sierpniowej sesji podjęła uchwałę o przystąpieniu miasta do Związku Powiatowo-Gminnego „Wielkopolski Transport Regionalny”. To krok otwierający drogę do uruchomienia w Kościanie komunikacji autobusowej. Ta droga jest jednak długa i dość wyboista.

Na początku bieżącego roku miasto zleciło firmie zewnętrznej opracowanie planu komunikacji na podstawie przeprowadzonych badań. Przygotowano m.in. ankietę, w której mieszkańcy w różnym wieku mieli odpowiedzieć na różne pytania. W badaniu wzięło udział ponad 3 tys. mieszkańców. Na tej podstawie firma Refunda przygotowała wstępną koncepcję zakładającą utworzenie trzech linii komunikacji miejskiej. Firma oszacowała, że koszt komunikacji, który będzie musiał ponieść samorząd wyniesie około 1,3 mln zł rocznie.

[ZT]89032[/ZT]

To zatem sporo. By obniżyć koszty, samorząd poszukuje różnych rozwiązań. Jednym z nich jest przystąpienie do Związku Powiatowo-Gminnego „Wielkopolski Transport Regionalny”. Przynależność do związku umożliwia ubieganie się o dofinansowanie do przejeżdżanych w ramach komunikacji kilometrów.

[FOTORELACJA]4028[/FOTORELACJA]

Na sesji 28 sierpnia Rada Miejska podjęła uchwałę na mocy której Gminy Miejska Kościan przystąpiła do Związku Powiatowo-Gminnego „Wielkopolski Transport Regionalny” z siedzibą w Poznaniu. Uchwała poprzedzona była prezentacją projektu oraz dyskusją. O zaletach przystąpienia do związku powiedział na wstępie burmistrz Sławomir Kaczmarek. – Ustawa o transporcie publicznym rozróżnia dwie kwestie – komunikacji miejskiej i publicznego transportu zbiorowego. Jeżeli chodzi o komunikację miejską, to ta forma nie pozwala skorzystać z dopłat z funduszu wojewody do przejechanych kilometrów. Jest to spowodowane tym, że organizatorem takiego transportu jest burmistrz.  Z kolei w drugim przypadku, czyli publicznego transportu zbiorowego, to związek bierze na siebie funkcję organizatora i to on opracuje trasy w ten sposób, byśmy mogli z dopłat do transportu skorzystać – tłumaczył burmistrz Sławomir Kaczmarek. – Mówimy tutaj o kwocie 3 zł do 1 kilometra. My przewidujemy rocznie około 100-130 tys. km. Przystępując do związku nie mamy gwarancji, że takie dofinansowanie otrzymamy. Ale to jest jedyna droga, by się o nie w ogóle ubiegać.

Druga zaleta związana z przystąpieniem do związku wg oceny burmistrza to fakt, że związek pomoże miastu przygotować postępowanie przetargowe w celu wyłonienia firmy, która będzie świadczyć usługi transportowe.

Na sesji obecny był także dyrektor Biura Związku Zbigniew Rusak, który przedstawił krótko historię związku oraz zasady jego funkcjonowania. Do związku należą w tej chwili 33 gminy z całej Wielkopolski. Dyrektor mówił także o zaletach dla gminy wynikających z faktu bycia członkiem związku. Przedstawił ponadto opracowaną przez związek bardzo wstępną koncepcję komunikacji. – Pan burmistrz zlecił opracowanie firmie Refunda, która opracowała 3 linie komunikacyjne. My mamy trochę zmieniony plan obejmujący 7 linii i wyprowadza on linie do innych miejscowości powiatu. Mamy koncepcję rozszerzoną o soboty oraz wersję uboższą – mówił Zbigniew Rusak.

Zastępca Patryk Piasecki podkreślał jednak, że przebieg linii to jeszcze kwestia do opracowania i za wcześnie, by się na nich skupiać. – Zarys linii przedstawionych przez związek jest bardzo wstępny. Wspólnie będziemy starali się wypracować jakiś kompromis, dlatego dzisiaj nie mówimy o szczegółach. Chodzi tylko o to, byśmy dostali zielone światło od państwa radnych, by te linie móc zacząć w ogóle organizować. Jeżeli państwo przegłosujecie uchwałę, koszty które będziemy musieli ponieść na dziś, to jest 5 tysięcy zł w ramach wpisowego. Jeżeli chodzi natomiast o pozostałe koszty organizacji transportu, w projekcie budżetu na przyszły rok będzie zabezpieczona kwota na komunikację miejską – wyjaśniał wiceburmistrz Patryk Piasecki.

Radni mieli kilka uwag i pytań związanych m.in. z kosztami. Odpowiedź przytoczyliśmy już wyżej. Piotr Ruszkiewicz zapytał, co się stanie z taksówką seniora, jeśli komunikacja miejska zostanie wdrożona w życie. Burmistrz odpowiedział, że taksówka zostanie, ale być może w nieco okrojonej wersji pod względem kierunków dowozu. Ograniczenie miałoby dotyczyć przykładowo dowozów seniorów na dworzec kolejowy.

Po dyskusji radni przyjęli uchwałę jednogłośnie. Teraz zatem kolejnym krokiem będzie opracowanie tras oraz zabezpieczenie kwoty w budżecie na 2026 rok na komunikację. Potem nastąpi ogłoszenie przetargu na firmę, która będzie obsługiwać trasy. Uruchomienia linii można spodziewać się natomiast w pierwszym półroczu przyszłego roku.