To było wyjątkowe popołudnie zarówno dla młodzieży i ich rodziców, jak i mieszkańców Domu Pobytu Seniora Bunia w Kościanie. Wszyscy przy pysznych wypiekach świętowali Dzień Babci i Dziadka.
Pięcioro uczniów klasy 2a LO z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych odwiedziło seniorów w mieszczącej się przy ul. Gostyńskiej w Kościanie Buni, w środę, 17 stycznia. Inicjatorką akcji była Katarzyna Kaźmierczak z grupy Pomagacze.
Nie była to pierwsza wizyta młodzieży w tym wyjątkowym miejscu. Bunię wraz z Pomagaczami odwiedzili już przed świętami Bożego Narodzenia i to wydarzenie zostało wśród seniorów mocno zapamiętane (zobacz: Świąteczna akcja: przekazanie cyprysów seniorom [ZDJĘCIA]).
– Tamta wizyta zrobiła na seniorach duże wrażenie. Kiedy dzwoniłam później do Buni, jedna z opiekunek podkreślała, że mieszkańcy domu cały czas wspominali młodzież. Nie mówili o nas – dorosłych, ale cały czas podkreślali, że odwiedziła ich młodzież – mówi Katarzyna Kaźmierczak z grupy Pomagacze.
[FOTORELACJA]2267[/FOTORELACJA]
Stąd zrodził się pomysł na kolejną wizytę z okazji Dnia Babci i Dziadka, by przynieść seniorom jak najwięcej radości. W tych odwiedzinach uczestniczyli Piotrek, Lena, Marika, Natasza i Mateusz, ale cała ich klasa była zaangażowana w przygotowanie prezentów dla mieszkańców domu. Reprezentacyjną piątkę uczniów do Buni przywieźli rodzice. To oni także pomagali młodzieży w przygotowywaniu prezentów. Wśród nich były przede wszystkim własnoręczne wypieki. Mateusz wraz z mamą upiekli chleby oraz pączki. Lena ze swoją mamą zrobiła babeczki. Pojawiły się także inne wypieki, a z kolei mama jednej z uczennic przekazała miód w małych słoiczkach o mandarynkowym smaku pochodzący z pasieki z Portugalii. Ponadto cała klasa przygotowała dla seniorów karton wypełniony prezentami. Wśród nich były kosmetyki, szaliki, krzyżówki, kolorowanki i inne drobiazgi.
Po tym jak mieszkańcy Buni i goście usiedli przy stole, na seniorów czekała jeszcze jedna niespodzianka. Każdy z nich dostał po czerwonej róży. Ten gest jeszcze bardziej umilił atmosferę i przełamał wzajemną nieśmiałość. Młodzież podczas rozmów miała okazję trochę lepiej poznać seniorów, okazało się, że jeden z nich był kiedyś policjantem. To dla uczniów klasy mundurowej miało szczególne znaczenie.
– Z Mateuszem jesteśmy tutaj drugi raz, inni po raz pierwszy, bo się wymieniamy. Chociaż wcześniej już tu bywałam także z moją mamą, która jest "szefową" grupy Pomagacze i organizuje wiele akcji pomocy. Bardzo nam się tutaj podoba. Wszyscy są przemili. Na pewno nie będzie to nasza ostatnia wizyta w Buni z kolegami, już zaczynamy myśleć, co przygotować na Wielkanoc – zapewnia Natasza, jedna z uczennic.
Przy pysznym poczęstunku i w miłej atmosferze czas mijał szybko. Na zakończenie wizyty młodzież zaśpiewała seniorom "200 lat". Z kolei gospodarze odwdzięczyli się śpiewając "Do widzenia, do szybkiego zobaczenia". Takie miłe zaproszenie z pewnością nie pozostanie bez odpowiedzi.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz