Podczas IV Moto Pikniku charytatywnego, który odbył się w niedzielę na placu targowym w Śmiglu zebrano aż 90 tys. zł. To absolutny rekord, a przebieg imprezy zakłócił jedynie złodziej, który połasił się na jedną z puszek z pieniędzmi. Poza tym impreza była niezwykle udana.

Podczas Moto Pikniku dopisały pogoda i frekwencja. Główną atrakcją były oczywiście najróżniejsze pojazdy: samochody z epoki PRL, limuzyny, wyścigówki, wraki, a nawet pojazdy ciężarowe i motocykle. Przyjechali nimi kierowcy zarówno z bliższej i dalszej okolicy.

Nie zabrakło także interesujących stoisk służb mundurowych, straganów z lokalnymi produktami i szerokiej gastronomii. Dzieci mogły skorzystać z dmuchańców, licznych animacji czy sfotografować się z misiem. Doskonałe tło stanowiły występy artystyczne.

[FOTORELACJA]2857[/FOTORELACJA]

Wydarzenie przeplatane było ponadto licytacjami, a do skarbony znajdującej się pod sceną trafiały bardzo duże kwoty. Dużym zainteresowaniem cieszył się między innymi zegar wykonany z części motoryzacyjnych, którego licytacja przekroczyła kwotę grubo ponad 1000 zł.

Tak wiele atrakcji przyciągnęło tłumy zwiedzających, którzy hojnie wrzucali datki do puszek. Pieniądze zbierano dla 3-letniej Hani Witomskiej z Nowego Lubosza, która zmaga się z licznymi chorobami i wadami wrodzonymi. Podczas wydarzenia nie zabrakło najbliższych dziewczynki, w tym jej mamy Magdaleny Witomskiej.

Udało się zebrać aż 90 106,44 zł. Na tym nie koniec, bo zbiórka dla Hani potrwa do końca sierpnia. Zebrana kwota mogłaby być jeszcze wyższa, gdyby nie jeden przykry incydent. Około godz. 15.30 skradziono jedną ze skarbonek, w której znajdowało się sporo papierowych banknotów. Sprawa została zgłoszona na policję, trwają poszukiwania sprawcy. Są pewne podejrzenia co do złodzieja, miejmy więc nadzieję, że zostanie złapany i poniesie konsekwencje swojego wyjątkowo niechlubnego czynu.

Głównym organizatorem wydarzenia była nieformalna grupa Team Fundacja przy wsparciu Urzędu Miasta i Gminy Śmigiel, Zakładu Komunalnego w Śmiglu, Centrum Kultury w Śmiglu oraz licznych firm, instytucji, organizacji i osób prywatnych.

Fot. Małgorzata Piechowiak