W okręgu kalisko-leszczyńskim wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 35,85 proc. Na partię Jarosława Kaczyńskiego oddano ponad 194 tys. głosów. W wyborach do Senatu zwyciężył Wojciech Ziemniak z Koalicji Obywatelskiej z poparciem 49,72 proc. głosów.
PiS: 35,85 proc.
Koalicja Obywatelska: 28,58 proc.
Trzecia Droga: 16,16 proc.
Nowa Lewica: 8,52 proc.
Konfederacja: 6,98 proc.
W powiecie gostyńskim, gdzie zliczono już wszystkie głosy, wygrał Wojciech Ziemniak z wynikiem 40 proc. Druga jest Dorota Słowińska z poparciem 37,77 proc. głosów. W powiecie rawickim, gdzie także znane są już wszystkie wyniki, nieznacznie lepsza okazała się kandydatka PiS-u zdobywając 38,98 proc. głosów. Kandydat KO uplasował się tuż za nią z wynikiem 37,67 proc.
Wojciech Ziemniak wygrał w gminie Kościan (53,26 proc.) i gminie Czempiń (44,74 proc.). Z kolei kandydatka PiS-u zdecydowanie zwyciężyła w gminie Krzywiń uzyskując 46,77 proc. poparcia. Wojciech Ziemniak osiągnął ,tam natomiast 37,59 proc. głosów.
Kandydat KO był natomiast bezkonkurencyjny w okręgu leszczyńskim. W samym Lesznie Wojciech Ziemniak uzyskał 61,70 proc. głosów. Dorota Słowińska z poparciem 21,81 proc. głosów zajęła drugie miejsce.
Wybory do Senatu. Dane ze 317 na 317 (100 proc.) obwodów głosowania:
Wojciech Ziemniak (KO) – 49,72 proc. (91 461 głosów)
Dorota Słowińska (PiS) – 30,87 proc. (56 796 głosów)
Adam Gbiorczyk (Konfedaracja WiN) – 10,55 proc. (19 409 głosów)
Sławomir Kryjom (Bezpartyjni samorządowcy) – 8,86 proc. (16 301 głosów)
[ZT]80056[/ZT]
W Poznaniu i powiecie poznańskim wygrała Koalicja Obywatelska (44,09 proc.), a na drugim miejscu znajduje się Prawo i Sprawiedliwość (19,57 proc.), na trzecim Trzecia Droga (16,54 proc.), która wyprzedza Lewicę (12,31 proc.)
Dane PKW z 99,61 proc. obwodów głosowania dla całego kraju (wyniki z godz. 1.00). Prowadzi PiS z poparciem 35,54 proc., druga jest KO z wynikiem 30,56 proc., na kolejnych miejscach: Trzecia Droga (14,42 proc.), Nowa Lewica (8,57 proc.) i Konfederacja (7,15 proc.).
0 0
Wiadomo, że podane rano wyniki w znacznym stopniu nie uwzględniają jeszcze dużych miast, ale dzielenie skóry na niedźwiedziu przez rzekomo „demokratyczną” opozycję jest bardzo niesmaczne. Podobno 20 proc. ankietowanych odmówiło odpowiedzi na kogo głosowało.