Pożar wybuchł w poniedziałek wieczorem w Rąbiniu. Spaliła się ładowarka teleskopowa znajdująca się w środku. W działaniach gaśniczych brało udział 10 zastępów straży pożarnej.
Straż pożarna zgłoszenie o pożarze otrzymała 14 lipca o godz. 22.29. Ze zgłoszenia wynikało, że doszło do pożaru budynku, w którym znajdowały się maszyny rolnicze. Obok położony był budynek mieszkalny.
Na miejsce natychmiast zostały zadysponowane zastępy PSP i OSP. Po przybyciu okazało się, że doszło do pożaru ładowarki rolniczej, która znajdowała się w budynku. W środku był także traktor oraz inne maszyny rolnicze.
- W momencie przybycia zastępów, właściciel obiektu przy pomocy innego sprzętu wyciągnął ładowarkę na zewnątrz budynku. Strażacy zabezpieczeni w sprzęt ochronny układu oddechowego natychmiast przystąpili do gaszenia płonącego sprzętu. Ładowarka była objęta całkowicie ogniem – relacjonuje Dawid Kryś, oficer prasowy PSP Kościan.
Po ugaszeniu maszyny strażacy oddymili cały budynek i sprawdzili go przy pomocy kamery termowizyjnej. Nie stwierdzono żadnego zagrożenia. Nie zauważono ponadto, żeby inny sprzęt uległ zapaleniu. Ładowarka jednak całkowicie spłonęła.
Działania trwały przez blisko dwie godziny. Wzięło w nich udział 10 zastępów straży pożarnej, w tym 3 JRG Kościan, 2 OSP Krzywiń, OSP Łuszkowo, OSP Jerka, OSP Turew, Kopaszewo oraz miejscowa jednostka OSP Rąbiń.
Przyczyna pożaru nie została ustalona. Na szczęście dach budynku był z konstrukcji metalowej, dzięki czemu nie uległ spaleniu, a jedynie został okopcony i zadymiony.
Fot. PSP Kościan
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz