Do nietypowego zdarzenia drogowego doszło w środę wieczorem na drodze pomiędzy Nielęgowem a Gryżyną. Volkswagen kierowany przez 45-latka wypadł z drogi i wpadł do przydrożnego kanału. Auto na połowie swej wysokości znalazło się w wodzie.
Policja o zdarzeniu została zaalarmowana około godz. 20.00. Kierowca wcześniej zdążył już wydostać się z auta i zadzwonić po swojego znajomego. Następnie mężczyźni wezwali pomoc drogową. W międzyczasie ktoś zauważył auto w kanale i zawiadomił policję. Ta przyjechała na miejsce.
[FOTORELACJA]3440[/FOTORELACJA]
Policjanci, którzy przybyli na miejsce ustalili, że 45-letni kierowca wykonał nieprawidłowy manewr skrętu, przez co stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, a pojazd stoczył się do kanału.
Kierujący był trzeźwy, nie odniósł obrażeń. Został ukarany przez policjantów mandatem karnym.
Fot. Karol Schmidt
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz