Doprowadził do dachowania na S5. Miał prawie 3 promile [ZDJĘCIA]

Kierowca opla jadący w kierunku Poznania zjechał z drogi, po czym jego auto dachowało. Dwie osoby trafiły do szpitala. Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek. Okazało się, że kierowca był pijany.

W poniedziałek, 16 grudnia, około godziny 11.30 doszło do dachowania samochodu osobowego na drodze ekspresowej nr 5, w pobliżu węzła Kościan Południe.

[FOTORELACJA]3265[/FOTORELACJA]

Według ustaleń policji kierujący samochodem marki opel, 31-letni mieszkaniec powiatu łódzkiego, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i dachował. Na miejsce zadysponowano policję, straż pożarną i służby medyczne.

Okazało się, że sprawca miał prawie 2,94 promila alkoholu w organizmie. Zarówno on, jak i 45-letni pasażer zostali zabrani do szpitala. Ich obrażenia nie okazały się poważne i nie będą wymagały leczenie powyżej 7 dni.

Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi kościańska policja.

Fot. KPP w Kościanie