Jesteśmy na półmetku multimedialnego pokazu objazdowego o osiągnięciach Polaków, który w tym tygodniu jest dostępny w Kościanie. Warto się na niego wybrać, bo to połączenie dawki wiedzy o naszym kraju z nowoczesną techniką wystawienniczą.

Spektakl Iskry Niepodległej pokazywany jest w wielkiej ciężarówce, która stoi na Rynku. Pokazy odbywają się od godziny 10.00, co pół godziny. Sam pokaz trwa 20 minut, po czym następuje 10 minut przerwy. Oznacza to zatem, że w ciągu godziny przeprowadzane są dwa spektakle – o pełnej godzinie oraz o wpół.

Jak wygląda pokaz? Za dużo zdradzać nie będziemy, bo lepiej samemu go zobaczyć. W skrócie to połączenie wiedzy w pigułce wraz z nowoczesnym widowiskiem. Widzów prowadzi wirtualna postać. Opowieść przedstawiana jest na dwóch ekranach – ledowym i transparentnym. Ten drugi jest ruchomy. Poza zdjęciami i wizualizacjami, w pokazie przytaczane są fragmenty programów telewizyjnych, a niektóre osoby wypowiadają się specjalnie na potrzeby wystawy. Ponadto pojawiają się nawet oryginalne rekwizyty.

[FOTORELACJA]3833[/FOTORELACJA]

Cała opowieść ma za zadanie przedstawienie polskiego potencjału w różnych aspektach, naukowym, ale także kulturalnym czy sportowym. Pokazuje także cechy polskiego „ducha narodu”. Oczywiście w ciągu dwudziestu minut trudno przedstawić wszystkie osiągnięcia i wszystkie wybitne polskie postacie od 1918 roku. To bowiem od osiągnięcia przez nasz kraj niepodległości zaczyna się cała opowieść. Jest ona raczej zachętą do zgłębienia tematu, ale także do sięgania samemu po jak najwięcej.

- To już trzeci sezon, jak jeździmy z widowiskiem „Iskry Niepodległej” po Polsce. W tym roku jesteśmy w drodze od 3 marca, a sezon potrwa nawet aż do grudnia, jeśli pogoda na to pozwoli. Jeździmy na zaproszenie miast, gmin, a nawet wsi. Harmonogram układamy według zapotrzebowania poszczególnych miejscowości. Najczęściej robimy to w ten sposób, że kierujemy się w stronę danego województwa i realizujemy kolejno zaproszenia w okolicy – tłumaczy Hanna Zarzycka z Instytutu Adama Mickiewicza w Warszawie, który jest organizatorem pokazów. – Do Kościana przyjechaliśmy na zaproszenie Muzeum Regionalnego przy wsparciu lokalnego samorządu. Dyrektor muzeum chciał nas ściągnąć przy okazji jednego ze świąt narodowych, ale harmonogram jest ściśle określony.

Faktem jest, że wakacyjny termin nie jest najszczęśliwszy. Tłumów w naszym mieście bowiem nie ma, ale jak zapewnia opiekunka wystawy, co każde pół godziny ktoś się pojawia w ciężarówce. We wtorek była nawet podczas jednego z pokazów ponad 40-osobowa grupa. Wśród gości pojawiły się także osoby, które widziały już widowisko w innych miastach.

Jak wyjaśnia animatorka, cały projekt był pieczołowicie przygotowywany przez kilka lat przez zespół naukowców, inżynierów i techników. – Zanim ciężarówka wyruszyła w drogę, minęło trochę czasu. Tak jak tutaj na pokazie przedstawiamy niesamowite polskie umysły, tak nad tym przedsięwzięciem również pracowały tęgie umysły. To jest rzecz na najwyższym poziomie nowoczesności – podkreśla Hanna Zarzycka.

Opiekunka dodaje, że podczas zimowej przerwy wystawa jest aktualizowana. Każdego roku, a nawet miesiąca czy dnia pojawiają się bowiem nowe osiągnięcia naszych rodaków. Takim jest chociażby drugi Polak w historii, który poleciał w kosmos. Ten fakt na pewno zostanie odnotowany podczas najbliższej aktualizacji.

Wystawa w Kościanie będzie dostępna jeszcze w środę, 23 lipca w godzinach 10.00-18.00 oraz w czwartek, 24 lipca od 10.00 do 16.00.