Zamknij

Akcja rejestracji dawców szpiku w Kościanie [ZDJĘCIA]

02:28, 17.12.2023 Aktualizacja: 13:18, 17.12.2023
Skomentuj

Przez całą sobotę w dwóch punktach w Kościanie można było się zarejestrować jako potencjalny dawca szpiku. Z tej możliwości skorzystało blisko 90 osób.

Głównym przyczynkiem do przeprowadzenia akcji jest choroba Dagmary Ceglarek, młodej mieszkanki naszego powiatu. Kobieta cierpi na aplazję szpiku, a jej szansą na powrót do zdrowia jest przeszczep szpiku od niespokrewnionego dawca. Trwają poszukiwania bliźniaka genetycznego Dagmary.

By zwiększyć szanse młodej kobiety na znalezienie dawcy, ale także by pomóc innym osobom na upragniony szpik w naszym regionie, fundacja DKMS w sobotę i niedzielę przeprowadza akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku. W sobotę przeprowadzano ją w Kościanie i w Lesznie, a w niedzielę odbędzie się w Czempiniu i w Głuchowie.

Punkty rejestracji w Kościanie zorganizowano w Ratuszu oraz w Liceum Ogólnokształcącym im. Oskara Kolberga. Rejestracji służył bez wątpienia trwający Jarmark Bożonarodzeniowy, dzięki czemu w centrum było mnóstwo ludzi. Wolontariusze wtapiali się w tłum głośno namawiając przechodniów do zarejestrowania się. Przekonywali, że sama rejestracja trwa 10 minut i nic nie boli. Trzeba spełnić jedynie stosunkowo niedużą liczbę warunków: mieć 18-55 lat, nie być otyłym i mieć w miarę dobry stan zdrowia. Dodatkowo kusili wahających się pierniczkami i innymi słodkościami.

[FOTORELACJA]2187[/FOTORELACJA]

Zainteresowanie  było spore. Niektórzy podchodząc bardzo odpowiedzialnie do rejestracji, mieli pytania do wolontariuszy. Nie były one w większości związane z obawami dotyczącymi samego procesu oddania szpiku, ale tego co w sytuacji, gdy znajdzie się potrzebujący biorca, a trzeba będzie działać szybko. Wolontariusze uspakajali, że w takiej sytuacji wszelkie koszty dojazdu pokrywa fundacja. Nie należy także obawiać się problemów związanych z pracą. Warto natomiast dbać o swoje zdrowie, bo telefon z fundacji możemy otrzymać po kilku latach od momentu rejestracji.

Rejestracja to tylko wstępna weryfikacja. Jeżeli okaże się, że mamy zgodność genetyczną, przeprowadzane są dodatkowe badania. W ich wyniku może okazać się, że jednak nie możemy być dawcami. Ale i tak warto spróbować, bo jednak dajemy szansę na uratowanie czyjegoś życia. A jeśli się uda, to jest bezcenneprzekonuje pani Magda, jedna z wolontariuszek.

Około godziny 16.00 w obu punktach zarejestrowanych było po około 30 osób. W Ratuszu, gdzie panowała niezwykle żywa i radosna atmosfera, przy rejestracji spotkaliśmy m.in. pana Bartosza. – Zdecydowałem się na rejestrację, żeby pomóc. Jestem dawcą krwi i chciałem poszerzyć możliwości pomocy. Od dawna przymierzałem się do tego kroku, ale miałem obawy związane ze swoją pracą polegającą na częstych wyjazdach. Wyjaśniono mi jednak, że najczęściej szpik nie jest konieczny natychmiast i są 2-3 dni czasu na dojazd – mówi pan Bartosz.

Po godzinie 16.00 na rejestrację zdecydowało się jeszcze ponad 20 osób, co dało łączną liczbę 86 zarejestrowanych przez cały dzień osób. Dotychczas z samego Kościana było natomiast zarejestrowanych 2018 osób, natomiast 22 z nich zostało faktycznymi dawcami szpiku.

(Milena Waldowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%